intruz
Witam serdecznie,
czy podczas nauki chodzenia wasze dzieci korzystały z balkoników (podpórek) rehabilit. Jeżeli tak to może ktoś ma taki balkonik na sprzedaż. Chętnie kupię, bo Kacperek nawet całkiem nieźle sobie radzi chodząc z balkonikiem. Próbujemy rożnych metod aby Kacperek "załapał"chodzenie.
Pozdrawiam Asia
Witam,
z braku odpowiedzi wynika że wasze dzieci nie mialy problemu z nauka chodzenia i nie stosowaliście żadnego sprzętu, aby ułatwić im chodzenie. Kacperek ma 3 lata i 5 miesięcy duża skoliozę nie chodzi samodzielnie i jest jedynym dzieckiem wśród praderków które ma takie problemy. smutne.
Pozdrawiam
Asia
Asiu przykro mi że macie takie problemy:((
Gabryś zaczął chodzić jak miał 20 miesięcy przy intensywnej rehabilitacji i gdy bardzo schudł "dzięki" wirusowi żołądkowemu. Wiem że wy nie macie problemów z nadwagą i dobrą rehabilitację więc na pewno wasze słoneczko nie długo zacznie chodzić. Balkoniku niestety nie posiadam. Trzymam kciuki
Witam
My też teraz uczymy się chodzić, nie stosujemy balkonika, Asiu ,a próbowałaś szelki? - wprawdzie mój karolek ich niecierpi ale zawsze to jakiś sposób, lub za samochodzikiem albo duzą piłką. My chodzimy poprostu za rączki,Karolek nie chce inaczej , lub sam chodzi przy meblach. I jeszcze jedno, od kiedy zaczał częściej przeplatać nózkami nauczył sie raczkować, a do tej pory skakał. Powodzenia.
Witam,
My też nie posiadamy profesjonalnego sprzętu do nauki chodzenia. Bartek zaczął chodzić gdy miał 2 i pół roku. Pomagał sobie pchając własny wózek, lub duży samochodzik.
Nie porównuj Kacperka do innych dzieci, u każdego rozwój przebiega inaczej. Najważniejsze to: rehabilitacja, wytrwałość i cierpliwość. Życzę wszystkiego dobrego.
Pozdrawiam,
Agnieszka Ł.
Dziękuję za odpowiedzi, ja wiem ze każde dziecko rozwija się indywidualnie i porównywanie to totalna bzdura. Po prostu szukam alternatywy jak pomóc Kacperkowi żeby zaczął chodzić. Przy takich zabawkowych chodzikach boi się, lepiej chodzi mu się z piłka i przy balkoniku. Nic zostało nam czekać, cierpliwie czekać. Gorzej ze skolioza, czasami ręce opadają i mam ochotę uciec od tych problemów.
Pozdrawiam
Asia
Asiu!
Nasz łukaszek skonczyl 2 latka i o staniu o wlasnych silach moge pomarzyc....a co dopiero o chodzeniu .My bedziemy cierpliwie czekac:) mamy pionizator Papuga ktory łukaszek lubi....wstawiam go po 2 , 3 razy w ciagu dnia na 10 ,15 minut.
teraz bylismy na przymiarce na łuski KAFO z przegubem w kolanku ...zobaczymy jak to bedzie ma to ulatwic cwiczenia w pionie i chodzenie.jezeli bede to juz miec w domku to dam fotke:)czekamy do 30 dni na realizacje , koszty kosmiczne...pozdrawiam Was wszystkich.
Czesc Asiu,
Kidy Nina uczyla sie chodzic po kilku upadkach stala sie bardzo ostrozna. Jesli nie miala sie czego podeprzec to przechodzila do raczkowania. Przez jakis czas ustawialam w pokoju przedmioty (maly stoliczek, krzeslo) w odleglosci 1-1.5m i zachecalam ja do maszerowania od jednego do drugiego, ukladalam na nich zabawki ktorymi lubila sie bawic. Sprobuj, moze to sie Kacperkowi spodoba.
Pozdrawiam
Magda
Witajcie
wielkie święto, super wiadomość Kacperek zaczął samodzielnie chodzić (4 lata skończone 25 listopada). Tak od dwóch tygodni pokonuje coraz to dłuższe trasy i najważniejsze że sam chce. Jeszcze ten chód jest taki "koślawy", ale idzie. Jesteśmy bardzo dumni z Kacperka, chwalimy go na każdym kroku. To wielki sukces i dla niego i dla nas. Wiktorek zaciera ręce i powtarza teraz możemy się bawić w łapanego. Co za ulga idziemy do przodu powoli ale idziemy, teraz jeszcze ta skolioza aby zatrzymać. Będzie dobrze!!!!!!!
Pozdrawiam serdecznie
Asia
GRATULACJE - to są właśnie te chwile, które nadają pędu naszym działaniom i powodują że chce się walczyć
Kacperek może być dumny, że ma takich wytrwałych rodziców, wielkie gratulacje:)
Bardzo dziękuje za płyte.
Pozdrawiam
Sylwia
To super,gratuluje, cieszymy się razem z Wami, zwłaszcza że Karolek też zaczął stawiać pierwsze samodzielne kroczki w październiku.To wielki sukces.I mój kręgosłup nareszcie odpocznie od dźwigania.Myślę, że do wiosny dopracujemy ten chód.
Chce pogratulowac Asi i Kacperkowi tym bardziej ze jak sie okazalo wraz z Kacperkiem obchodzimy urodziny 25 listopada..pozdrawiam Kacperka zodiakalnego strzelca. Moj Wojtus zaczal chodzic samodzielnie w wieku 20 miesiecy, pamietam ta radosc a im dluzsze czekanie tym radosc wieksza.Bozenka.
Dziękuję wszystkim za miłe słowa. Dwa tygodnie temu wróciliśmy z turnusu. Kacperek jest na etapie "ja sam idę". Jestem taka szczęśliwa. Upadnie sam się podniesie. W przedszkolu chodzi sam. Jeszcze Panie są nie przyzwyczajone i biegną żeby go złapać ale on krzyczy "ja sam". Cztery lata czekaliśmy na ten moment aż wreszcie nastąpił. Nasz Kacperek chodzi!!!!
-
Tematy