ďťż

intruz

Czy konieczna jest impregnacja pierścieni z MDFu i ewentualnie czym je zabezpieczyć?
pozdrawiam rocki


Impregnację pierścieni i dystansów z MDFu najlepiej wykonać nasiąkającym i wolno schnącym impregnatem do drewna, pomalowanie zwykłym lakierem ftalowym ze względu na dużą "nasiąkliwość" MDFu (szczególnie środka płyty) nie daje szczelnej powłoki i taki lakier po pewnym czasie odpryskuje a MDF pije wode i pecznieje.
Pierścienie i dystanse Powe są impregnowane przez dwukrotne zanurzenie (w pewnym odstepie czasu) daje to dobrą szczelność powłoki i głębokość wnikania impregnatu i jest to najlepsza metoda ale opłacalna tylko przy dużej ilości.
Jeżeli impregnujemy pojedyncze sztuki dobrze sprawdzają się impregnaty i lakiery do drewna (wodoodporne do stosowania na zewnątrz) należy tylko zwrócić szczególną uwage na miejsca cięcia najlepiej malować je dwukrotnie mokro na mokro ze względu na dużą nasiąkliwość.

Czy konieczna jest impregnacja pierścieni z MDFu i ewentualnie czym je zabezpieczyć?
pozdrawiam rocki


u siebie mam zabudowe 3 lata, zarowno panele, pierscienie i jak caly bagaznik wykonany z MDF - bez impregnacji. Kompletnie nic sie z tym nie dzieje, impregnacja to chwyt marketingowy w warunkach car audio jest zupelnie niepotrzebna. Chyba ze elementy bezposrednio narazone sa na dzialanie wody, aczkolwiek sama wilgoc nie ma negatywnych skutkow na niezabezpieczony MDF
kraks, mam takie pytanie. Czy dobrze u ciebie ze wzrokiem?
Odgrzebałeś temat, z prawie przed 4 lat.
Do tego źle doradzasz. Bo impregnacja zapobiega dostawaniu się wilgocie, nie tylko wody i grzybów.


skoro temat odgrzebany to zapytam
moze byc tak ze pomaluje MDF zywica ?? nic mu sie nie stanie i czy bedzie to skuteczne ??
Żywicą? Nie spotkałem się z czymś takim do malowania.
no zywica - poliestrowa... wiadomo co sie z tego robi (plastik )znajomy mi cos takiego polecil a troszke robi ze swoim audio i mowi ze moze tak byc... chodzi mi o to czy to jakby co powstrzyma wilgoc
a nie epoksydowa. Ale to robi kruchą skałę, raczej nie to. Ja chyba teraz bym spróbował do impregnacji lakiero-bejcy. Lakier z bejcą. Bardzo dobra sprawa.

kraks, mam takie pytanie. Czy dobrze u ciebie ze wzrokiem?
Odgrzebałeś temat, z prawie przed 4 lat.
Do tego źle doradzasz. Bo impregnacja zapobiega dostawaniu się wilgocie, nie tylko wody i grzybów.


a gdzie jest zakaz odgrzebywania tematow?
Nie wiem czym jezdzisz ze w samochodzie chodujesz grzyby. U mnie czegos takiego nie ma a auto nie jest 5 letnie. Najwyzszy czas zeby ktos to zrobil bo wszyscy wierza w impregnacje a to jest zbedne. Sprawdzilem i wiem. Raz na rok demontuje cala zabudowe bo mam taka potrzebe i przy okazji ogladam, nic ale to nic sie nie dzieje. Nie pisze tego ot tak sobie, jestem z wyksztalcenia inzynierem i prowadze rozne badania dla wlasnej wiedzy i udowodnilem ze impregnacja jest zbedna w samochodzie. Co innego jesli jest zle zainstalowany glosnik - wtedy pierscien MDF od wody szlag trafi ale i glosnik tez.
Bo nie ma sensu odgrzewać tego. Pytanie było kilka lat temu i po co znowu to ruszać. Wtedy każdy mógł by przyjść przekopać kilkadziesiąt stron tematów i wszystko by się świeciło.
A do tego źle podpowiadasz.

Mówisz że jesteś "inżynierem" to chyba powinieneś wiedzieć że wystarczy trochę wody i grzyby się tworzą. Wilgoć w drzwi dostaje się przez szybę. Wilgoć w środku oznacza grzybienie MDF-u.
dardaw2 czytaj uwaznie. Przy bezposrednim dzialniu wody impregnacja jest potrzebna, ale przy prawidlowej instalacji paneli/pierscieni/zabudowy jest zbedna

Wilgoć w drzwi dostaje się przez szybę. Wilgoć w środku oznacza grzybienie MDF-u.

No chyba tu o wodzie nie mówię...
Tam wody nie będzie chyba że ją nalejesz;)
Punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Moje pierscienie mdf po roku uzytkowania w 22 letnim aucie sie rozwarstwily i rozlecialy sie. W nowych autach gdzie uszczelki drzwi sa jeszcze gumowe a nie plastikowe proces niszczenia mdf jest duzo wolniejszy ale wystepuje! Zawsze troche wody splynie miedzy szyba a drzwiami, troche sie skropli wewnatrz drzwi. Ze swojego doswiadczenia wiem ze impregnacja to nie pic na wode
Psh, dobrze prawisz kolego.
Od ponad 5 lat pracuje przy drewnie (podlogi,altanki drewniane itp).
bardzo czesto stosujemy płyty wiórowe i zawsze sa one zabezpieczane( wiec uważam ze i mdf tez warto zaimpregnowac).
Impregnaty sa dosc drogie(i sa po to rzeby grzyba nie wpóścic a nie wilgoci), czym mozna zastapic otórz sa lakiery podkladowe one głęboko wnikaja w powierzchnie i swietnie zabezpieczaja.
Najwazniejsze jednak jest to jaka jest wilgotnosc mdf podczas montarzu!!!! podam przykład montujemy jesienia kiedy jest zimno,powietrze wilgotne itp. mamy zime (duza wilgotnosc) - przychodzi wiosna i lato i wtedy co sie dzieje mdf sie nam rozsycha(rozwarstwia) i jest juz do wyrzucenia.
Tak wiec moim zdaniem warto jest zabezpieczyc ale najważniejszy jest montaż w odpowiednich warónkach. jesli ktos ma jakies pytanka to smialo
ps lakiero bejcy nie polecam ( szybko zaczyna sie luszczyc)

ps lakiero bejcy nie polecam ( szybko zaczyna sie luszczyc)
E tam;) tyle co ja płotów i desek tym pomalowałem to nadal stoi;) nie wspominając o dystansach ostatnio chciałem wypróbować i jest OK, póki co;)
co innego "drewnochorn", to jest badziew dopiero. Odpada łuszczy się i nie nadaje się do niczego, a kosztuje łohoho i jeszcze więcej.
to fakt drewnochro jest kiepski. z tym sie zgodze.(lepiej najpierw bejcom zrobic a po tem lakierowac) niz lakiero- bejca!
ale
najlepszy jest przepracowany olej silnikowy oczywiscie pelna powaga ( do plotów polecam) ale do mdf nie koniecznie
no olej tak ale nie polecam opierac sie o takie ogrodzenie ;P
Dwie fotki dla tych co maja jakieś wątpliwości dystanse oczywiście "surowe" nieimpregnowane