ďťż

intruz

A wiec opisujcie tutaj jakieś totalne nieporozumienia ze świata muzyki. Wyrażajcie swoją niechęć do artystów i ich poszczególnych dzieł.

To ja może zacznę od "zespołu" Kalwi&Remi pojawili się nie wiadomo skąd. Stwierdzili że Polska scena Techno(o ile mi wiadomo to techno to nie jest bum bum posłuchajcie sobie zespołów Prodigy, The Chemical Brothers, Fatboy Slim'a a zobaczycie różnicę) nie jest za dobrze rozwinięta ( to co niby cały czas leci w radio) Nie dość że tworzą muzykę która jest bardziej pusta od wiaderka bez dna i tak "ryjąca banie" (bez urazy dla tych co słuchają tego pokroju muzyki) To jeszcze uważają się za wielkie gwiazdy (hmmmm tego nie skomentuję, są bardzo skromni w szczególności jak udzielali pewnego wywiadu chyba dla 4fun TV) Tak więc sumując moją niechęć do tego typu muzyki a szczególnie do tych 2 panów twierdzę iż ten zespół powinien mieć zabronione tworzenie "muzyki" (bo raczej nie śpiewają) a wszystkie nagrania z ich kawałkami powinny zostać zniszczone


Według mnie każdy lubi coś innego. Kłos nie możesz tak mówić, ponieważ ktoś równie dobrze może mówić, że muzyka której słuchasz jest bardziej pusta, a K&R jest czymś pięknym [przepraszam Boże, że to powiedziałem "K&R jest czymś pięknym"]. Ja akurat zgadzam się z twoją wypowiedzią, ale gust muzyczny to sprawa osobista. Amen.
No tak wiem ale chodzi tu o to żeby wyrazić swoją opinię na temat jakiś wykonawców oczywiście negatywną to nie ma na celu "zamachu na czyjś gust"
hehe, to co prawda nie mój typ muzy, ale nie mowcie źle o K&R - oni są z Poznania

a tak serio, to ostatnio chodzi mi po głowie kawałek jakiejś grupy disco polo - "Tera mnie to wali bo jestem na fali"

heh, nie żebym słuchał...


Zespołu Weekend hehe słyszałem to normalnie w tytule jest teraz mnie to wali ale "wokalista" śpiewa Tera
Tokio Hotel 4EVAH!
Lipton a zapomniałeś o 2 siksach z Blog 27 te to dopiero dają czadu a podobno zajmują pierwsze miejsca w listach w Japonii
http://video.google.com/v...728501056290731

pszemaz
Cały hip hop. To nawet nie jest muzyka tylko jakaś żenada.

Cały hip hop. To nawet nie jest muzyka tylko jakaś żenada.

Jeżeli myślisz, że cały hip-hop to Mezo, Doniu jakieś Lerki itd. To sorry, ale nie obrażaj tej muzyki. Może i fakt, że polski hip-hop (oprócz O.S.T.R.a i paru innych) to dno, ale ten ameykański i nie tylko amerykański trzyma jakiś poziom.
ta. popieram Liptona, ale PFK i Kaliber 44 też fajnie grali.
Hmm amerykański a dokładniej kalifornijski to jest rap i hip-hop nawet nie umywa się do Rapu a OSTRY jest raperem nie hip hopowcem no i Kaliber 44 też nawet a reszta te wszystkie TeDe i srede to dla mnie jest żenada.

[ Dodano: Czw 18 Sty, 2007 ]