ďťż

intruz

Przyda się taki wątek...


Sezon protestów w pełni. Tym razem Suchanino


Mieszkańcy Suchanina sprzeciwiają się budowie nowych bloków bo ... zasłonią im widok

Mieszkańcy Spółdzielni Mieszkaniowej "Suchanino" sprzeciwiają się budowie czterech sześciokondygnacyjnych budynków przy ul. Paderewskiego. Ich zdaniem zasłonią one widok terenów zielonych, do których są przyzwyczajeni, a także sprawią, że na osiedlu zrobi się ciaśniej.

- Kolejny budynek zupełnie przesłoni mi obecny widok. Co to za przyjemność przyglądać się oknom w sąsiednim bloku. Wolę podziwiać wzgórza morenowe - denerwuje się Mirosław Masiel, jeden z mieszkańców. - Poza tym, jeżeli tuż obok powstanie nowy obiekt, wartość mojego mieszkania znacznie się obniży ze względu na mało atrakcyjne otoczenie. Dlaczego mam tracić na tej inwestycji?! Prezes spółdzielni "Suchanino" widzi jednak sprawę inaczej.

- Spółdzielnia sporo zyska na tej inwestycji. Wiele osób dopytuje się o mieszkania w tej okolicy - twierdzi Leonard Wieczorek, prezes SM "Suchanino". - Natomiast w sprawie budowy nowych bloków protestuje zaledwie kilka osób. Większości mieszkańców nie przeszkadza ta inwestycja.

Sami zainteresowani twierdzą, że jest inaczej. Przypominają, że ten problem był podejmowany między innymi podczas spotkania mieszkańców Suchanina z prezydentem Gdańska, Pawłem Adamowiczem.

- Chcieliśmy, aby prezydent był mediatorem w tej sprawie. Tak się jednak nie stało - opowiada jeden z mieszkańców.

Gdańscy urzędnicy przyznają, że ten spór faktycznie mieszkańcy powinni rozwiązać między sobą a prezesem. - Miasto wydało zgodę na budowę, ponieważ wszystkie warunki formalne zostały spełnione - dodaje jeden z urzędników.

Część spółdzielców nie zgadza się z decyzjami prezesa. Uważają oni, że podejmuje je niezgodnie z prawem i nie słucha głosów "większości". - Jest wręcz przeciwnie. Mówią o tym chociażby sprawozdania z posiedzeń z przedstawicielami spółdzielni - zapewnia Leonard Wieczorek. Mieszkańcy zapowiadają kolejne protesty.

Mają prawo do widoku
Rozmowa z Mieczysławem Guldą, socjologiem

W ostatnim czasie w Gdańsku coraz częściej można usłyszeć o protestach mieszkańców, którzy sprzeciwiają się budowie nowych budynków w najbliższym sąsiedztwie. Skąd bierze się taki opór?

Mieszkańcy nie chcą się godzić na takie zmiany. Przecież nowy budynek zasłoni im ciekawy widok, czasem ograniczy dostęp do światła. Poza tym w Gdańsku panuje gigantomania. Inwestorzy chcą stawiać wysokie budynki, które niekoniecznie wpasowują się w charakter danego miejsca i nie wszystkim się podobają.

Mieszkańcy Gdańska, i nie tylko oni, są przyzwyczajeni do widoku, któremu przyglądają się przez kilka, kilkanaście lat. Niektórzy mogą podziwiać ze swoich okien morze, inni mają ciekawy widok na Stare Miasto, a jeszcze inni widzą zielone wzgórze lub las. Buntują się, jeżeli ktoś chce im to zabrać. Mają przecież prawo do tego widoku. Jeżeli człowiek mieszka w jednym miejscu przez dłuższy okres, nabywa pewnych nawyków. Wie, że jeśli skręci w prawo, to zobaczy zielony sklep z warzywami, a jak pójdzie w lewo, to np. "wyrośnie" przed nim las. Ludzie mają prawo do przyzwyczajania się do swojego otoczenia.

Ale miasto nie może stać w miejscu, powinno się przecież rozwijać. W każdej większej metropolii stawiane są przecież nowoczesne obiekty, które też mogą zachwycać.

Mieszkańcy są wyczuleni na piękno Gdańska, ale obawiają się też zakłócenia rytmu przyrody. Przecież nie można zabetonować całego miasta. Dlatego wiele osób chce zachować harmonię przyrodniczą i naturalne piękno miasta. Z budową nowych budynków, które mają cieszyć oko mieszkańców, jest trochę tak, jak z operacją plastyczną na ludzkim organizmie. Operacja niekoniecznie musi poprawiać urodę.
Jeżeli mieszkańcy się sprzeciwiają, urzędnicy powinni to uwzględnić.

Kamila Grzenkowska - POLSKA Dziennik Bałtycki
http://gdansk.naszemiasto...ia/1025107.html

ci mieszkańcy nie mają zbytnio co się martwić, bo przy takim tempie prac sami wcześnie zmienią miejsce zamieszkania ;P zanim powstaną te bloki.

u niektórych już sprzedają mieszkania na 2100 rok




u niektórych już sprzedają mieszkania na 2100 rok
[url=http://c5.wrzuta.pl/...00_rok?]Obrazek[/url]


.. a już w 2010 Eszkania i Mienszknia, ogólnie mamy bardzo szeroką ofertę

--> http://www.solidin.pl/blog/?p=71

pozdrawiam
lokalizacja nowej inwestycji TBS Motława w Gdańsku przy Trakcie Św. Wojciecha artykuł





Interesuje mnie to miejsce. czy ktoś wie może co tu powstanie?? szukałem informacji ale nigdzie nic nie ma. Czy jest to moze miesce dla maszyn na plac budowy ktory jest na przeciwko?
Prace archeo tam chyba były. Ten teren już z rok tak stoi

PS: przeniosłem temat do tego wątku.
no tak, to wiem, ale wiadomo co z tym dalej? cos tu powstanie czy jak?
o ile się nie mylę to pomiędzy Warszawską (Lidlem i Netto) oraz Wilanowską (Osiedle Jar) stanął żuraw na tym ogrodzonym miejscu na przedłużeniu Nowej Łódzkiej. Ktoś wie co tam budują ??
TUTAJ

o ile się nie mylę to pomiędzy Warszawską (Lidlem i Netto) oraz Wilanowską (Osiedle Jar) stanął żuraw na tym ogrodzonym miejscu na przedłużeniu Nowej Łódzkiej. Ktoś wie co tam budują ??
TUTAJ


to chyba to

http://www.komunikaty.pl/..._announ=2318397