ďťż

intruz

Witam
Na wstępie powiem że mam drukarkę na usb, myszkę na usb a kilka tyg. temu podpinałem aparat. Wszystko było ok. Do czasu. A więc zakupiłem sobie empetrójkę, przeczytałem instrukcję i przystąpiłem do zgrywania muzyki. Mp3 od razu została wykryta bez żadnego problemu, sterowniki dołączone na płytce są do win98, nowsze nie wymagają. Zgrałem 3 albumy, potem musiałem na chwilę przerwać. Po jakimś czasie wróciłem coby dokończyć dzieła . Podpinam mp3 i w tym samym momencie (dosłownie) czuję dziwny swąd. Coś się schrzaniło. Nie wiem czy to od podpięcia mp3 bo szybko dosyć to poczułem. W każdym razie od tej pory nie działa NIC na usb Ciekawostką może okazać się fakt że gdy podpinam ładowarkę z baterią dioda sygnalizuje że bateria zaczyna się ładować...POMOCY!!!!!!!!!!!!!!! Jak myślicie czy trzeba oddać do naprawy? Gdyby się przepaliło to czy komputer dalej by funkcjonował? Bo działa normalnie. Pomóżcie dobrzy przyjaciele

P.S nie znam się na tym za bardzo więc trochę cierpliwości

Pozdrawiam


wywal stery i zainstaluj od nowa. jak nie działa, to zobacz, czy Ci się obwody na płycie nie popaliły.
W jaki sposób to zobaczyć? A jeżeli tak, to co w związku z tym? Płytę główną mam na gwarancji.
wg. mnie to raczej wina sterownikow, bo jakby cos nie tak było z plyta, albo coś by sie przepalilo to nie byłoby napiecia w usb. wywal stery najlepiej programem Your Uninstaller i zapusc nowe.


hmm ze tak powiem , cos zasmiedzialo i bez ingerencji z twojej strony juz nie dziala ?
Poszedl kontroler , napiecie nadal bedzie dawal ( woody eror w rozumowaniu ) .
Jesli masz gwarancje oddaj , wymienia na nowa lub naprawia .
Fakt troche bedziesz bez kompa ale bedzie wpelni sprawny .

Ps.
Bez sprawnego usb komp bedzei dzialal jak dawniej .
ale możliwe jest też, że to wina sterownika, więc chyba lepiej najpierw sprawdzić, czy to nie jest jakiś softowy błąd, a dopiero potem sprawdzać, czy jest to jakieś faktyczne uszkodzenie płyty.
Oddam komputer do serwisu, zakupiłem też USB na PCI