ďťż

intruz

Witam drogich forumowiczów.
Piszę ten temat, ponieważ nie wiem czego mam w sumie szukać, a wolę zdać się na kogoś doświadczonego.

Planuję na wiosnę rozbudowę (a właściwie budowę :]) systemu car audio w moim Escorcie 93r. cabrio. Nurtuje mnie jednak problem, który dopiero ostatnio zauważyłem. Planowałem mianowicie kupić radyjko Sony CDX-GT33U (zależy mi na cenie jak najniższej, do 400 zł i usb) , jednak ów fakt, jaki ostatnio spostrzegłem, to brak możliwości podłączenia wzmaka pod te radio.

I tutaj stawiam pytanie : czy ktoś mógłby mi polecić jednostki z usb, w miarę dobre , i z możliwością podłączenia wzmacniacza w (dalekiej) przyszłości? Wykluczając oczywiście tzw. hot input (z tego co wyczytałem średnio sie sprawują takie wzmacniacze, i to nie to samo co klasyczny piecyk).

Może jeszcze opiszę co planuję zrobić: najpierw zakup porzadnego radia, bo to co teraz tam siedzi to mógłbym jako zabytek zakwalifikować , później (może i od razu) zakup lepszych przednich głośników + zależnie od możliwości montaż tylnich. Samochodu w tej chwili nie mam, ponieważ przeczekuje zimę pod wiatą na działce, i nie pamiętam jak jest rozwiązana kwestia tylnych głośników. Dostałem za darmo Kenwoody KFC-1786C (wiem że starocie, ale test bojowy przeszły w domu, i grają całkiem ładnie ) i na razie nie wiem czy je zmieszczę z tyłu w Essim. Jeszcze a propos przedniego zestawu : czy wg. Was na pozniejszy początek (po kupnie normalnego radia, bo to priorytet) wystarczy 13-14 cm głośnik sredniotonowy + gwizdki wg was? tak żeby bas był wyczuwalny, i jakość dźwięku zadowalająca. I czy głośniki dwudrożne współosiowe są dobrym rozwiązaniem jeżeli to ma naprawdę ładnie grać? i czy mają zwrotnicę wbudowaną? (tak teraz mi przyszło na myśl)

Kolejną sprawą jaka mnie nurtuje to sposób i rodzaj (haka) na wzmaka. Wyczytałem we wszelkich poradnikach i encyklopediach ze ważniejszy w scenie dzwiękowej jest przód, czyli obstawiam, że wystarczy mi w zupełności wzmak dwukanałowy (przod + prawdopodobnie gwizdki rozdzielone zwrotnicą).
Rodzi się pytanie : jaki wzmak będzie na tyle dobry żeby mocno i ładnie grał, i jednocześnie nie obciąży zanadto kieszeni? (przewiduję tak z 600 zł, do dalekiej przyszłości jeszcze daleko więc zdąże tyle odłożyć, a może sie znowu poszczęści i dostanę wzmaka też za darmo ale nie ma co dzielić skóry na niedźwiedziu).

Czekam niecierpliwie oraz pozdrawiam

C.

PS. Tak w ogóle to ja tu bujam w obłokach, a jak sie trzyma sprawa z prądem? będe potrzebował jakiegoś specjalnego aku / nowej zwrotnicy żeby cały zestaw działał bezproblemowo? i jak w takiej sytuacji (radio + wzmak + glosniki przod + gwizdki + glosniki tył ) wyglada muzyka bez włączonego silnika? Aku szybko pada?...same pytania...ale mam nadzieje że nie zostanę zlekceważony, jak ze mną poczyniono na innym forum...


Zacznijmy może od radia..z tego co pamiętam radia z USB i 1 parą wyjść na wzmak w tej cenie ma Kenwood i JVC, Są modele Clariona z 2 parami wyjść na wzmak i USB..

Co do głośników, to nie pakuj nic na tył..skup się na porządnym zrobieniu przodu..przede wszystkim porządnie wygłusz drzwi...
Co do samych głośników, to jeśli chcesz wydobyć z nich jakiś bas to zainwestuj w średnio niskotonowe o średnicy 165mm i to w zestawie odseparowanym (z osobnym głośnikiem wysokotonowym), bo głośniki współosiowe (koaksjalne) mają więcej wad niż zalet przy zastosowaniu w drzwiach. Co do twojego pytania..głośniki współosiowe nie posiadają zwrotnicy, w większości takich głośników przy głośniku wysokotonowym jest zamontowany kondensator na kablu, który służy jako filtr górnoprzepustowy dla tweetera, a wofer gra całym pasmem...ale te głośniki nas nie interesują..

Jeśli chodzi o koszty..to wiadomo że im lepsze głośniki kupisz tym lepszy trzeba wzmacniacz (chodzi o jakość, nie moc), ale np do głośników pokroju Helixów DB 62.1 bez większego problemu można kupić porządny wzmacniacz do 150zł..mówię wyłacznie o wzmakach używanych.

Zestaw składający się tylko z jednego wzmacniacza 2-kanałowego do zasilenia przodu nie będzie pobierał jakichś wielkich ilości prądu, więc twoja instalacja elektryczna w aucie na 99% będzie mogła pozostać w takim stanie w jakim jest.
Normalne będzie, że na postoju przy wyłączonym silniku nie posłuchasz sobie muzyki godzinami..bo jednak wzmacniacz i radio trochę amperów będą pobierać, więc aku się wyładuje...to tak jakbyś zostawił auto na światłach przez parę godzin..:)
Dziekuje za odpowiedź i po kolei analizując :

Porządne wygłuszenie drzwi - obawiam sie, że na tym nie skończę zabaw z wytlumianiem...cały samochód skrzypi troche podczas jazdy (urok 17letniego cabrio), więc drzwi to byłby tylko początek zapewne i czym najlepiej wytłumiać ? wyczytałem że mata bitumiczna jest w porządku, i myślę, że przy dużej dozie dobrego humoru i wolnego czasu byłbym w stanie ładnie wykleić drzwi.

A, tylko pytanie: właśnie odkryłem fotorelację z wygłuszania drzwi, ale w fordzie mk7. Jak widać, właściciel ma elektryczne szyby, i takie duże otwory w karoserii (od środka). On je tak jakby zakleił, i teraz powstaje wątpliwość czy takie rozwiązanie nie spowoduje np. przyklejenia sie maty do szyby albo innych komplikacji? btw podaję link :

Poradnik - Klik!

No i nie wiem czy nie miałbym problemu z umieszczeniem 165mm głośników w przednich drzwiach, na razie z tego co "na oko" określiłem to siedzą tam 13mm. I dochodzi do tego ta mordercza głębokość, jeżeli w moim mk6 jest taka sama odległość między karoserią a tapicerką, to powinno się zmieścić, ale zawsze zostaje ta wątpliwość. I jeszcze jedno : kable idą z tej wiązki, tak?
<<Przepraszam że tak wypytuję o wszystko, ale wolę mieć solidną podstawę teoretyczną zanim wsadze łapki w majstrowanie (chociaż patrząc na prognozy pogody to jeszcze mam duzo czasu zanim uruchomie Essiego).>>

Ok, dalej : czy z racji umiejscowienia tego głośnika (jak widać, górna część drzwi) mogą powstać jakieś zakłamania / zniekształcenia? chodzi mi o jakość muzyki. Wiem że w kwocie jaką chce przeznaczyć na audio nie ma co liczyć na high-end, ale jednak ważne jest dla mnie żeby cały system ładnie współgrał.

Dochodząc do wzmacniacza, ciekawi mnie kwestia 4 głośników : zakładając, że mam już wzmaka 2 kanałowego, głośniki na przod średnio nisko + gwizdki (zwrotnica, wiec oba ida jako jeden kanał) , to co z tylnymi ? poza wzmacniaczem samo radio też puści sygnał na głośniki bezpośrednio do niego podłączone ? (logiczne mi się to wydaje, ale wolę zapytać :])

I kończąc kwestię tyłu, sensowne byłoby zrobienie porządnej instalacji z przodu i danie tych 16,5 kenwooda na tył ? wiem że to współosiowe, ale żeby cokolwiek tam z tyłu grało - dobrze by było. Nie zepsułyby one sceny dźwiękowej? Mam na myśli codzienne używanie, czyli tyl wyciszony, że prawie nie słychać i gra głównie przód.

To chyba wszystko, na razie w sumie zbieram informacje, a jak już przyjdzie wiosna, będe miał pieniądze w ręku, to zobaczymy co będzie do kupienia, i co sie z tym zrobi
Jeszcze raz dziękuję za pomoc, no i mam nadzieję, że nie spowodowałem uśmiechu zażenowania moimi pytaniami

Pozdrowienia
C.

PS. (znowu) Kolego Gryczu, jeżeli znajdziesz chwilę, to czy mógłbyś sprecyzować te modele Clariona? Jeżeli można je dostać z usb i z wyjściem na wzmak w cenie do 400 zł to byłbym w stanie dołożyć te 50 do przewidywanego Sony (~350) i nabyć owego Clariona (znów wyczytane że zacna firma ogółem ). Niekoniecznie zależy mi na dwóch wyjściach na wzmacniasz, liczy się jakość dźwięku.
Pierwsza sprawa..w tej relacji z wygłuszania drzwi którą przedstawiłeś widać wyraźnie że jej autor wygłuszył tylko zewnętrzną część drzwi, a wewnątrz drzwi nie wygłuszył..jest to błąd..drzwi powinno się wygłuszyć zarówno wewnątrz jak i na zewnątrz. Wewnątrz po to, żeby matą tłumiącą usztywnić trochę blachę drzwi, która jest cienka i łatwo wpada w rezonans, od wewnątrz drzwi wygłusza się głównie po to, żeby ''zatkać'' te wszystkie otwory technologiczne w drzwiach - żeby stworzyć jak najbardziej szczelną i sztywną komorę zamkniętą..to jest warunek dobrego grania niskich częstotliwości.
Dobrze jest dać cienką warstwę pianki lub gąbki miedzy drwi a tapicerkę, żeby tapicaerka nie wpadała w rezonans podczas pracy głośnika.

Maty przyklejone od zewnętrznej strony drzwi nie mają prawa się przykleić do szyby..szyba jest w środku drzwi..tam mata nie dochodzi..:)

Co do głośników, to możesz zainstalować głośniki 165mm stosując pierścienie dystansowe..będziesz musiał włożyć w to trochę pracy, bo nie wystarczy tylko przykręcić pierścienia w miejsce na głośnik, trzeba też wyciąć trochę blachy - poszerzyć oryginalny otwór na głośnik do średnicy takiej jak średnica wewnętrzna pierścienia dystansowego.

Głośników z tyłu w ogóle nie montuj..zajmij się tylko przodem..
Do zasilenia głośników przednich wystarczy ci wzmacniacz 2-kanałowy.

Radio Clariona z USB:
Clarion CZ209
ewentualnie Kenwood KDC-W4044 - jedno z najlepszych radyjek w swojej cenie.


Hmm...czyli mówisz żeby kłaść matę nie tylko na blasze od strony tapicerki, ale także od strony szyby? (dobrze zrozumiałem?) Właśnie się zastanawiam jak miałbym to zrobić...nie wiem jak wygląda sytuacja od strony szyby, czyli nie wiem jakimi kawałkami wyklejać. I jeżeli miałbym wyklejać od strony okna, to te dziury też musiałbym zakleić. Tylko jak ? Zakładając że moj essi ma taki sam układ otworów w drzwiach, to widzę 3 duze otwory, które miałbym zakleić z drugiej strony (właśnie wyczytane: przy wytłumianiu od środka musiałbym wyjąć szybę? jeżeli tak to to raczej odpada...blachę jakoś bym okleił, ale szyb nie będę wyjmował) I na co najlepiej kłaść tę matę? Jeżeli już wybebeszę drzwi, to nie stracę okazji do zabezpieczenia blachy przed korozją jakimś podkładem.

No właśnie się bałem o to że będe musiał coś ciąć, giąć, spawać itp. Zupełnie nie widzi mi się taka zabawa, bo znając moje szczęście to z paruset złotych wydałbym ponad tysiąc pięćset (sto dziewięćset) - doszłaby naprawa tego, co zepsułem... A ten otwór poszerzyć to po to, żeby głośnik nie miał "wąskiego gardła", tak? bo pierścień sie zamocuje spokojnie, nawet jeżeli będzie trzeba wywiercić dziurki, i tak mi wygląda że ten otwór by ograniczył pracę głośnika.

Jeszcze a propos drzwi : czy istnieje obawa że praca takiego głośnika uszkodzi mechanizm (ciśnieniem) otwierania okna? zakładając że kiedyś otworze okna i akurat sie trafi muzyka z kosmicznym bassem. Czy wychodzi na to, że głośnik będzie miał tę poduszkę powietrzną (miejsce do ciśnienia) między karoserią a oknem, tak? I jaka mata będzie najlepsza? Właśnie czytam o 4 rodzajach mat (?) -miękka, twarda, plaster miodu i gładka. Na logikę biorąc, wyjdzie na to że mata po podgrzaniu zrobi się twarda, tylko która bardziej przypasuje na wytłumianie.

I kończąc na radyjkach, prawdopodobnie zakończy się zabawa na tym Kenwoodzie bo i tani, i z usb, i z wyjściem na wzmak, i dobrej jakości. Wiem, że to nie to samo co Clarion, ale te 70 zł wolę przeznaczyć na tłumienie, zawsze mniej będzie w ogólnym rozliczeniu :].

Dzięki za pomoc oraz pozdrawiam
C.
No nie powiedziałbym że ten Kenwood będzie jakościowo gorszy od Clariona..:)

Maty wyklejasz wewnątrz drzwi, ale nie te ''dziury'' które wykleisz później z drugiej strony, tylko tą cała blachę, która jest za szybą..czyli zewnętrzny płat drzwi.. Nie wiem jak ci to wytłumaczyć inaczej..:)

Blachę za pierścieniem na głośnik trzeba wyciać właśnie po to, żeby nie ''ograniczać'' głośnika..więc tutaj trafiłeś.

Wątpię żebyś kupił takie masakratory, które ciśnieniem rozwaliłyby ci mechanizm otwierania szyb..:) O to się nie martw..

Wszystkie cięgła, kable itp będące wewnątrz drzwi wygłusz specjalnym sprayem..po to, żeby nie drgały podczas pracy głośnika..
Np takim sprayem: Sinuslive Anti Noise Spray
Aaa to o to chodziło...czyli bez demontażu szyby raczej nie ma co kombinować, czyli nie wiem jak to zrobie, czyli na razie trochę poszukam czy da się bez...a jeszcze tylko powiedz, czy oklejać drzwi tak, że zewnetrzna karoseria od środka + wewnętrzna część drzwi (ta oklejona przez tamtego gościa od poradnika) , czy zewnetrzna karoseria od środka + wewnetrzna warstwa od środka drzwi (od szyby) + wewn karoseria od środka samochodu? ...nie, to zbyt zawile...czy oklejać zarówno zewnętrzny płat drzwi, jak i wewnętrzny, ale tylko ze strony środka auta, czy zewnętrzny + wewnętrzny z dwóch stron (od szyby i od środka auta)?
Oklejasz matami zewnętrzny płat drzwi i wewnętrzny ale tylko od strony wnętrza auta..
Na tą matę dajesz warstwę gąbki i zakładasz tapicerkę.i jest gicior..
I do wygłuszania drzwi nie musisz demontować szyby..wystarczy że ją podniesiesz na max i raczej nie będzie przeszkadzać.

Wejdź sobie na naszą forumową galerie..tam masz trochę instalek..popatrz jak wyglądają porządnie wygłuszone drzwi..
Poza tym mamy osobny artykuł dotyczący wygłuszania drzwi stworzony przez Raadka:
http://forum.powe.pl/view...56465721e4cc732
Odświeżę troche temacik. Dzisiaj rozmawiałem z kolegą, ktory ma kenwooda z tej samej linii tylko bez usb (z aux in) i mowil cos że niby z tyłu to co widział to wyjście nie na wzmaka tylko na suba...czy coś takiego. Koleś łebski jest, więc częściowo uwierzyłem, no i teraz pytanie : tam jest na pewno odprowadzone kable na wzmaka? (z tego co sie orientuje to powinien być kabel remote i sygnału audio ze strony radia)
ciacho152, wyjście jest na wzmacniacz który jak zakłada producent zasili subwoofer
Czyli nic nie stoi na przeszkodzie żeby pokrzyżować szyki producentowi i pod te złącze w dalekiej przyszłości podpiąć zwykły dwukanałowy wzmak?
nie
to jest tzw wyjście tył/subwoofer...i to jest typowe wyjście RCA na wzmacniacz..żadna filozofia..
Dzięki wielkie za szybką odpowiedź w razie jakichś wątpliwości jeszcze napiszę

Pozdrawiam

C.

[ Dodano: Pią Lut 26, 2010 10:20 pm ]