ďťż

intruz

Zapewne się nad tym głęboko zastanawiasz - "być na swoim" czy może jednak "na etacie". Nie ulega wątpliwości, że prowadzenie działalności gospodarczej na własny rachunek jest nie tylko sposobem na podniesienie swojej aktywności na rynku pracy, ale również na spełnienie własnych oczekiwań, na sprostanie własnym marzeniom i potrzebom, których nie zaspokajają istniejące warunki.

Czym się kierować?

Założenie własnej firmy to również stworzenie dla siebie miejsca pracy oraz dla innych często znajomych, rodziny itp. Może być to interes długoterminowy, który pozwoli na zapewnienie przyszłości dzieciom i nam samym. Jednak prowadzenie działalności gospodarczej to nie tylko szereg zalet, ale także sporo wad. To, które z tych czynników przeważą zależy jedynie od chęci danej osoby do podjęcia się pewnych zobowiązań i do wprowadzenia zmian do swojego życia. Jednoznacznie wiąże się więc z motywacją, czyli czymś co popycha nas do działania, do podejmowania się, nie zawsze pewnych i jasnych zadań. Aby własną motywację pobudzić, należy zapoznać się z tym, co nas czeka, w przypadku podjęcia decyzji o założeniu własnej działalności gospodarczej.

Głos na "TAK"

Zalety prowadzenia własnej firmy to przede wszystkim:

* Satysfakcja z tworzenia nowych rzeczy i poczucie, że udało nam się zrealizować podjęty cel.
* Poprawa sytuacji finansowej - choć nie zawsze widoczne jest to na początku działalności oraz często bywa zależne od koniunktury na rynku czy od ogólnej sytuacji gospodarczej w kraju, gdzie prowadzimy działalność. Brak efektów finansowych jest często zauważalny w sytuacji, gdy otwieramy firmę, w którą należy na początku sporo zainwestować. Jest to odczuwalne tym bardziej w sytuacji, gdy przed założeniem działalności gospodarczej osoba ta była bezrobotna. Jednak należy pamiętać, że istnieje wiele organizacji wspierających przedsiębiorczość. Nie jesteś sam!
* Pewność zatrudnienia - dopóki firma będzie istniała, to nikt nas z niej nie wyrzuci, nie rozwiąże z nami umowy o pracę itp.
* Niejednokrotnie osoby, które otworzyły własną działalność, stwierdzają, że rezygnacja z etatu była dla nich opłacalna finansowo. Wiąże się to z ponoszeniem kosztów, które można odpisać od podatku. Te wydatki jednak muszą być ściśle związane z prowadzoną działalnością.
* Duża niezależność i elastyczność w wyborze sposobu wykonywania określonych i wymaganych przez charakter pracy działań.
* Większa satysfakcja niż wówczas, gdy pracuje się dla kogoś niż dla siebie.

Głos na "NIE"

Wady prowadzenia własnej firmy to przede wszystkim:

* Nieustanny brak poczucia bezpieczeństwa na rynku. Chyba że osiągnie się pozycję potentata w swej dziedzinie.
* Nieustanne zabiegi o utrzymanie odpowiedniego poziomu sprzedaży usług lub produktów, z czym wiążą się kolejne inwestycje, badania rynku itp.
* Podjęcie ryzyka niepowodzenia przedsięwzięcia.
* Tzw. "nadgodziny". Ty decydujesz, w jaki sposób zaplanujesz dzień, choć często będziesz musiał poświęcić więcej niż 8 godzin na pracę.
* Konieczność prowadzenia dodatkowej dokumentacji podatkowej, ZUS i borykania się z biurokracją, w jej pejoratywnym znaczeniu.
* Od prowadzących samodzielną działalność gospodarczą wymaga się bezwzględnego dostosowania się do przepisów kodeksu pracy, zasad higieny pracy i bezpieczeństwa. Wszelkie te przepisy są niestety często zmieniane i należy monitorować te zmiany.
* Podjęcie odpowiedzialności finansowej i prawnej, zarówno za siebie, jak i za pracowników.
* Ponoszenie konsekwencji prawnych.

Bilans opisanych tu zalet i wad prowadzenia działalności gospodarczej, pomoże podjąć decyzję osobom wahającym się co do podjęcia bądź nie działalności na własną rękę. Jeżeli boją się bezpośredniego ryzyka, związanego z rozwiązaniem stosunku pracy z dotychczasowym pracodawcą i podjęciem własnej działalności (która może okazać się niedochodowa), polecam spróbowanie i zarejestrowanie działalności nie kolidującej z działalnością pracodawcy, będąc jednocześnie u niego nadal zatrudnionym (o tym fakcie możesz powiadomić swojego pracodawcę, ale nie musisz - zrobisz jak uznasz za stosowne). W ten sposób można zminimalizować początkowe koszty utrzymanie firmy, związane chociażby z tym, że w takiej sytuacji należy płacić jedynie ubezpieczenie zdrowotne, bowiem podatek dochodowy, świadczenia emerytalne itd. płacone są przez zakład pracy.

Osobiste predyspozycje

Stawanie się dobrym przedsiębiorcą nie oznacza tylko wniesienia dużego kapitału, ale przede wszystkim posiadanie odpowiednich osobowościowych cech i predyspozycji, które często są wymiernikiem sukcesu. Do kluczowych można zaliczyć:

* Umiejętności ponoszenia ryzyka - nic nie daje gwarancji, że Twój pomysł odniesie sukces, dlatego powinieneś żyć z tą świadomością.
* Umiejętności zarządzania finansami - czyli pożyczanie, księgowanie, inwestowanie pieniędzy.
* Umiejętności sprzedaży - nieważne produkt czy usługa miarą sukcesu jest osiągnięcie wysokiej sprzedaży.
* Umiejętności marketingowe - czyli dobre planowanie i wdrażanie idei i pomysłu.
* Umiejętności przywódcze - to Ty jako właściciel jesteś liderem, osobą, która we właściwy sposób kieruje biznesem.
* Motywacja - powinna być silna i nieprzemijająca tak byś każdego dnia czuł silny zapał i chęć działania.
* Optymizm - musisz widzieć więcej zalet i okazji dla własnej firmy niż wad i problemów, co może okazać się gwarancją sukcesu.
* Intuicja - tzw. Szósty zmysł, który będzie pomocny w instynktownym działaniu na rynku biznesu i dzięki któremu będziesz częściej odnosić sukcesy zawodowe.

Zastanów się czy posiadasz, chociaż część z wyżej opisanych cech, przeanalizuj swoją osobowość i wczuj się w rolę prywatnego przedsiębiorcy. Jeśli ocena wypadnie pozytywnie istnieje duże prawdopodobieństwo, że uda Ci się poprowadzić i rozwinąć własny interes.

Podstawa prawna: Ustawa z dnia 2 lipca 2004 roku O Swobodzie Działalnosci Gospodarczej (Dz.U.04.173.1807)

źródło: twoja-firma.pl

Dobrze wiedzieć.
Hej! dzięki za ten bilans! Właśnie sie zastanawiam , nad rozpoczęciem działalności gosp., scislej: chce otworzyc salon ślubny, z wypozyczalnia , w którym przyszła para mloda bedzie mogła (kupić lub wypozyczyć) garderobe ślubną. Chciałabym poszerzyc asortyment o wszystkie dodatki z tym zwiazane tj. bielizna, buty, biżuteria itp. , a takze o suknie wieczorowe.
dodam , że mieszkam w 40tys. miescie w którym jest juz 1 mały salon, a do salonu lepiej zaopatrzonego trzeba jechać 100km.
Prosze o porady czy warto inwestowąć w taka firme i czy ma ona szanse na powodzenie?!
Oczywiście, ma taka działalność szansę na powodzenie, pod pewnymi warunkami oczywiście.
Jak rozumiem Twój salon byłby tym "lepiej zaopatrzonym" typem salonu, tak więc nie musiałabyś walczyć o bardziej wymagających klientów z salonem już istniejącym. Nie musieliby oni jechać wspomniane 100km. Ważna jest w tym wypadku fachowa obsługa, bo to jeden z typów usług (i produktów), na których klient bardzo nie oszczędza i w związku z tym takiej obsługi oczekuje.
Trzeba pamiętać o innych możliwościach zarobku. Prowizje lub opłaty za promowanie domów ślubnych, usług kateringowych itp.

Ale jak myślę najpierw należałoby to wszystko sobie policzyć.

tak, robilam kalkulacje już kilka razy i nadal sie zastanawiam ...

a oto moje obliczenia:
-LOKAL (pow. 160m2)- 6tys.zł/mies.
-OPŁATY-OK. 1000zł
-PENSJA DLA PRACOWNIKA+ZUS- OK.2200zł
-ZUS DLA MNIE- w kwestii placenia ubezpieczenia nie jestem zorientowana , ale ztego co słyszałam jest to ok.700zł

Do tego tzrzeba stale powiekszać i uzupełniać asortyment. Nie wiem czy o czymś nie zapomniałam!?

Sumując na oplaty potrzebuję ok 10tys.zł miesiecznie. Na rozpoczęcie takiej firmy potrzbne jest min.50tys. (tak mi sie wydaje).Zatem na pierwsze zyskie trzeba bedzie troche poczekać, ale najbardziej chyba boje sie , że po jakimś czasie ktoś inny wpadnie na pomysł otworzenia kolejnego salonu, a wtedy konkurencja bedzie duża.
aha! przyznam ,ze nie pomyslałam o pobieraniu prowizji za promowanie innycvh dzialalności zwiazanych ze slubem, ale nie wiem czy to wypali w 40tys, miescie gdzie zareklamowanie swojej firmy nie jest trudne. Ewentualnie wchodzilyby w gre firmy z innch miejscowosci?
Jeżeli będziesz utrzymywała jakość usług i produktów na odpowiednio wysokim poziomie i wyrobisz sobie "dobrą markę" to konkurencja nie powinna Cię zniszczyć, najtrudniej jak wiadomo będzie Ci na początku.

10 tyś miesięcznie kosztów to dużo, a czy liczyłaś ile trzeba produktów w miesiąców sprzedać, żeby wyjść na zero wiadomo że przez początkowy okres będziesz musiała dokładać do interesu ui ważne jest czy na ten okres wystarczy Ci funduszy.

Co do promowania pokrewnych usług i produktów, to działa tu reklama szeptana (chyba tak to się nazywa). Poza tym i dla Ciebie będzie to korzystne bo to niejako powiększy Twój asortyment usług....
Nie liczyłam ile trzeba sprzedać produktów aby wyjśc na zero , ponieważ w mojej ofercie byłoby kilka rodzaji artykółow (suknie, garnitury,obuwie itd.), i ciężko jest przewidzieć ile produktow bedzie sie sprzedawało miesiecznie. a poza tym jeszcze nie wiem na jakiej zasadzie sprzedaje sie suknie(ile marży?) czy cene narzuca producent?
Myśle ,że dużo trzeba będzie sprzedać artykółów aby miec z tego jakiś zysk. Musze tęż pamietac o ty m ,że znacznie spadnie sprzedaz w okresach kiedy sie nie bierze ślubów tj. adwent,post, zreszta zima nie jest najlepszym okresem na sluby (dlatego na okres karnawału chcaiałabym sprowadzac suknie sylwestrowe, studniówkowe itp.)

mam jakąś cześc pieniędzy, ale to jest 1/3 z tego co potrzeba na początek, dlatego tez cciałabym skorzystać z jakiegoś dofinansowania, bo bez tego nie dam rady.

przyszła mi do glowy myśl, aby sprawdzić ile slubów jest zawieranch rocznie w moim powiecie. A może lepiej poprostu otworzyc sklep obuwniczy?
Nie chcę Cię zniechęcać, ale myślę, że będziesz potrzebowała więcej pieniędzy niż te wyliczone 50tyś. na start. Bo zakładając, że na początku twój salon nie będzie jeszcze popularny, to sprzedaż będzie znikoma i wtedy będzie on przynosił straty. Zakładając najczarniejszy scenariusz cała wysokość wyliczonych przez Cienie kosztów (10tyś miesięcznie) może iść w starty i na to też powinnaś mieć zarezerwowane pieniądze.

Jak policzyć sprzedaż? Jest kilka sposobów prognozowania.
I właśnie powinnaś sie dowiedzieć o ilość ślubów w powiecie, ale jak wiadomo nie wszystkie, nazwijmy to, akcesoria ślubne są kupowane w tymże powiecie.
Sprawdź ile sprzedaje twój potencjalny konkurent. Przez np tydzień zrobić śledztwo, tzn zaparkować przed konkurencyjnym salonem :) i policzyć ile wchodzi klientów i ile z niego wychodzi z zakupami. Z uwagi na sezonowość trzeba by zrobić 2 próby, jedną w sezonie ślubnym i kolejną poza sezonem.
Innym wyjściem jest znalezienie (np w Internecie) takiego salonu w innej części Polski w miejscowości o porównywalnej do twojej wielkości i po prostu zapytać się o wszystko właściciela. Np. "Chcę założyć taki salon w innej części kraju i ile można na tym zarobić" itd. itp.

Co do tego jaki rodzaj działalności wybrać nie podpowiem, bo to zależy już tylko od Twoich upodobań i oczywiście opłacalności i kosztów przedsięwzięcia.
dzieki za pomysł z tym śledztwem i salonem w regionie o podobnej liczbie omieszkańców ( za chwile zaczynam szukać). wiem, że nie jest latwo wybrać rodzaj dzialalności ,że zależy to(tak jak pisałaeś) od upodobań ( zawsze chciałam "stroić" przyszła pare młodą), właśnie to mnie motywuje, bo gdybym kierowała sie innymi kryteriami pewnie wybrałabym sklep obuwniczy bądź odziezowy, ktore raczej z góry są skazwane na sukces, bo sa to rzeczy ,które kupuje sie na codzień, a artykoły slubne to towar okazjonalny. Kieruje sie też tym , o czym wspomniałeś we wcześniejszym poście , że narzeczeni raczej nie oszedzają na tych zakupach , i to ,że istniejący już salon jest raczej wypozyczalnią (która też bym miala) , bo sukien do kupna jest tam zaledwie pare.

zresztą , chyba wieksząśc nowych działalności jest narazonych na ryzyko (wiekszego bądź mniejszego) niepowodzenia, nie zawsze jesteśmy w stanie przewidzieć wszystkie zagrożenia , dlatego jetsem na tym forum , aby przeanalizowac z kimś wszystkie za i przeciw
Mam nadzieje, że trochę pomogłem. Jak będę mógł jeszcze pomóc to pytaj.

Życzę udanego wyboru.
Oczywiście, dziekuje Ci za wszystkie odpowiedzi, za to że mam z kim przeanalizowąc ten temat.
ah a, przed chwilą dzwoniła do mnie pani ,która ma do wynajęcia lokal nie w centrum miasta ale w dośc fajnym miejscu przy drodze głownej i zaproponowala mi duzo niższa stawke za czynsz.

ah a, przed chwilą dzwoniła do mnie pani ,która ma do wynajęcia lokal nie w centrum miasta ale w dośc fajnym miejscu przy drodze głownej i zaproponowala mi duzo niższa stawke za czynsz.

To teraz tylko przeanalizuj czy lokalizacja jest dobra
Szkoda, ze nie centrum, ale na uboczu też nie musi być źle.
Tak myśle, że nie będzie źle ponieważ sprzedaż artykołow ślubnych raczej nie zależy od klientów ,którzy zobaczą coś na witrynie wejdą i kupią tak jak np. jakiś ciuch czy buty , (choć to napewno tez by działało w przypadku salonu ślubnego) , ponieważ po suknie ślubna i reszte z tym ziwązanych artykółów wybiera sie konkretne grono klientów . sklepy odziezowe itp. liczą na klientów ,którym przechodzac obok sklepu spodoba sie jakas rzecz z wystawy wejda i kupia (bądź wybiora coś innego) mimo nie planowanego zakupu. W przypadku salonu ślubnego nie działa , to az tak bardzo.
Co do lokalizacji to się zgadzam, zwłaszcza jeżeli to jest dość mała miejscowość. Ważne natomiast jest żeby łatwo było trafić no i miejsce na samochód lub dwa żeby były.
Witam! Bardzo dobry bilans... rozwiał resztę moich nadziei, szczególnie wzmianka o ciągłych zmianach przepisów i bałaganie biurokracyjnym...:))) Hehe :D

Ja także myślę nad rozkręceniem własnego biznesu, miałby to być mianowicie sklep obuwniczy, ale tu zaczynają się pewne wątpliwości... W moim miasteczku (ok. 16 tys. ludzi) są już trzy sklepy obuwnicze(z czego dwa pod szyldem jednej firmy), ale jakość (także estetyczna) towarów nijak ma się do ich ceny (wahają się od 60 zł do nawet 250, chociaż takie same modele można kupić na targu za połowę kwoty(!)), dlatego też większość mieszkańców kupuje buty na targu... Targ odbywa się jednak tylko w soboty, więc w razie nagłej potrzeby (np. jeżeli na dzień przed ślubem nadal nie ma się odpowiedniego obuwia;))) mieszkańcy mojego miasta są zmuszeni zapłacić podwójnie za produkt.

Na nasz targ zjeżdżają się także mieszkańcy okolicznych wiosek (a jest ich chyba 14 w obrębie naszej gminy) dla których niska cena jest priorytetem. Stąd moje wątpliwości...

Żeby stać się realną konkurencją (właściwie tylko dla targu, bo jak już wspomniałam sklepy obuwnicze nie stanowią dużego problemu) musiałabym narzucić naprawdę niską marżę, wiem, że straty na początku są normalne, ale martwię się, że w taki sposób nie zarobię nawet na czynsz;((( Chciałam też sprowadzać lekko ekscentryczne obuwie (tzn. ekscentryczne dla mnie, ale zgodne z najnowszymi trendami;) - mam już nawet pewną hurtownię na oku) i w ten sposób przyciągnąć młodszą klientelę, ale nie wiem czy sprawdzi się to na dłuższą metę w społeczności miejsko - wiejskiej:))) Właściwie myślę, że to dobry pomysł i dałabym sobie radę, ale wolę zapytać o radę kogoś, kto ma jakieś pojęcie na ten temat:)))

A po za tym, czy mam jakieś szanse na dofinansowanie czy jakiś kredyt na rozpoczęcie działalności (jestem osobą poniżej 25 roku życia, uczę się zaocznie, nie jestem zarejestrowana w urzędzie dla bezrobotnych, ale nie pracuję)??
Można by się mieć wątpliwości, czy takowy biznes będzie się opłacał, ale jeżeli pozostałe 3 sklepy nadal funkcjonują, to oznacza to, że się ów biznes w pewnym stopniu jest rentowny. A zwłaszcza w wypadku tych dwóch sklepów spod jednej marki.

Co do sfinansowania, to kredyt z pewnością byłby prawdopodobny, jednak przy uwzględnieniu, że potrzebny byłby poręczyciel, pracujący oczywiście. Sensowne są również Akademickie Inkubatory Przedsiębiorczości jeżeli takowe organizuje Twoja uczelnia. Co do innych form niestety się nie wypowiem.
Dzięki za pomoc:) Jeszcze to przemyślę i zobaczymy, co będzie.
--------------------------------------------------------------------------------

Witam forumowiczów!
Nie wiem jak wy ale dla mnie ręczne wystawienie faktury to jakiś koszmar - przeliczanie to moja gorsza strona- ale znalazłam sposób i na to*Lefthand e-Faktura.*
Firma daje nawet 60 dni darmowego testowania programu. *
Jeśli ktoś z was ma jakieś inne pozytywne doświadczenia z tego typu programami chętnie poczytam i przetestuję przed zakupieniem programu.