ďťż

intruz

Poniżej wklejam zdjęcia Matyldy (tak nazwano ją w schronisku) z Celestynowa. Dzisiaj los się do niej usmiechnął ponieważ Gosiaczek zabrała ją do siebie na tymczas
Sunia jest bardzo miła, mieliśmy mały problem z wsadzeniem ją do samochodu, widać nie przywykła do jazdy samochodem, ale pomimo tego potwornego stresu jakim niewątpliwie było to dla niej nie zawarknęła na nas ani razu. Bez problemu pozwoliła zajrzeć sobie w zęby, u weta również zachowywała sie bardzo grzecznie. Na przechodzące psy nie zwracała uwagi. Naprawdę bardzo miła z niej sunia.
Poza tym to duża suka z chyba ciemnymi podpalaniami, na razie trudno to jednak stwierdzic ze 100% pewnością, bo gdy ją zabieraliśmy była potwornie ubłocona, okaże się po wypraniu ale o tym to wiecej Gosiaczek napisze.
Oto fotki:






Gosiaczek, co słychać, co u Matyldy, dogadała się z Mobilem?

No i jak poradziłaś sobie z praniem tego olbrzyma?
oto opis matyldy, gotowy do wstawienia na rottke i do ogłoszeń jeśli ktos byłby tak miły

Matylda
Sunia z milionem merdających ogonów

Matylda jest młodą, ogoniastą suką. Je wiek oceniono między 1 a 2 lata. Matylda od marca 2007 przebywała w schronisku w Celestynowie, obecnie jest w domu tymczasowym w Warszawie. Jej stan zdrowia jej doskonały, mimo że ze schroniska przyjechały z nią miliony pcheł. W związku z tym jej sierść jest w kiepskim stanie (odbarwiona i przerzedzona) ale w ciągu kilku tygodni dobrego żywienia sierść na pewno odrośnie. Jest dużą, wysoką i mocno zbudowaną suką, ma prawidłową wagę.
Matylda musiała mieć kiedyś dom, gdyż jest nauczona czystości w mieszkaniu (zostaje sama na 10h i sygnalizuje potrzebę wyjścia) i nie niszczy. Za to po powrocie wykonuje prawdziwy taniec radości. Jest bardzo pogodna, nie przestaje merdać ogonem. Nowe sytuacje: schody, winda, jazda samochodem nieco ją stresują ale przy odrobinie zachęty szybko uczy się zachowania w takich miejscach miejscach następnym razem już się nie boi. Bardzo szybko się uczy. Nieco ciągnie na smyczy, ale tego łatwo ją będzie oduczyć. Puszczona bez smyczy wraca na każde zawołanie i pilnuje się człowieka, jednak trzeba mieć na względzie jej lękliwość w pewnych nowych sytuacjach. Nie przejawia oznak dominacji i bardzo lubi kontakt z człowiekiem. Jest bardzo wesoła i żywa, ale szybko się wycisza i wtedy zachowuje się spokojnie. Doskonale dogaduje się z innymi psami nawet jak jej dokuczają. Nie jest szczekliwa. Jest wysterylizowana, zaszczepiona i zachipowana. Można polecić nawet do mieszkania w bloku, z innymi zwierzętami.
kasiu nie prałam Matyldy jeszcze także nie wiem jaki ma kolor. Dostała taką dawkę Frontline'a że alkohol w nim zawarty zabił pchły i zapach....a przy okazji podtuł sukę. Dwa dni nie jadła i pachniała z pyska acetonem. az pognałam do weta wczoraj. ?miał sie że psa upiliśmy. Dla jej masy powinna dostać jakieś 15 psiknięć ....a dostała pewnie z 50. Ale już jest ok :-) dziś pewnie będzie kąpiel

W takim razie ten spokój gdy przyszła do domu spowodowany był nadmiarem frontlinu. Dobrze nic jej się nie stało.
Trzymajcie się ciepło. W wawie taka pogoda, że można byłoby ją na dwór wyprowadzic i w tym deszczu by się sama wyprała
Eh, cos mi sie wydaje, ze Gosiaczek ma następna piękność. wyjdzie po praniu
Fajne zdjęcia. Piękny pychol suni. Co za człowiek opuścił tak pięknego psa???
Dokładnie taki sam, jak ci którzy zostawili nasze pozstałe rottki

A Matylda się rozkręca. To naprawdę bardzo miła sunia, bardzo żywa - bardziej niż myślałam ale jeszcze w normie. Trochę łajzowata ale to zależy co kto lubi. Ja osobiście nie przepadam. Ale nadal nie brudzi i nie niszczy w mieszkaniu a to uwazam duży plus.
Kto zawiezie sunię w okolicę Poznania?? Jest dla niej świetny dom! Nowy właściciel płaci za benzynę!
Matyldziocha jest piękna i taka kooochana, nawet jak śpi to merda ogonem , a ma czym pomerdać, śmieszna japa, jest niebezpieczna ,może zalizać na śmierć
dobra jak wszystko dobrze pojdzie jak tylko wyladuje w warszawie 5 lipca pojade zawiesc matylde do poznania
niestety koszt nie beda male , moje auto raczej duzo pali
martusia ile kasy daje wlasciciel?
Trasa Warszawa Poznan -Warszawa
matylda juz w nowym domu Dziękujęmy pieknie Agnieszce za transport i Martusi za dogranie domku
Matylda to była naprawde kochana sunie, nawet Mobil ja polubił i ciągle się bawiły razem a to się rzadko zdarza. Ja też ja lubiłam bo ani razu nie nasikała ani nie zjadła mi żadnych butów (zapalniczka, 10 rolek papieru toaletowego, torebka bobu i 5 kg ukradzionej karmy się nie liczą).
ciesze sie dziewczyny i dzieki za bombową prace zespołową
pan superowy ,mam nadzieje ze sie zaloguje
Wiec tak pojechalysmy z Iza ( bardzo jej dziekuje) spotakanie z nowym pane bylo kolo konina pan wyjechal w nasza strone .Pan powiedzial ze czuje sie jak przed pierwsza randka przytulal sie do matyldy a ona lizala go po buzi
Pan mial 2 rottki ktore dozyly 13 i 14 lat,ocecnie ma 11 letniego i to jego kolezanka bedzie Matylda
Wiem ze dzisiaj juz dzwonil do Gosiaczka
Dzwonił i wszystko jest ok. Dziękujemy aguś za transport
a my mamy piekne zdjecia
pokażcie...tęśknie trochę za Matylda. to była wyjątkowo uczuciowa sunia. Łajza bo łajza, ale urocza
Pokazcie merdajacą Matyldzie, pokazcie.....













Moja Matyldzia kochana Aż się spłakałam...
Moja Łajza ma przystojnego kolego rottka do zabawy, a jej Pan nam melduje co u suni prawie codziennie. Dobrze ze znalazla swoja przystań... pomysleć że jeszcze 3 tygodnie temu siedziała sama w klatce.A ona tak bardzo potrzebuje kontaktu z ludzmi.
Milusinska strasznie.Jej kawaler to ukrainiec wyrzucili go ukraincy jadac do niemiec,bo stwierdzili ze ma krzywice i nikt go w niemczech nie kupi.Pare odwiedzin u weta i lapki sie wyprostowaly a chodzil bidulek na kolanach,super piesiu.No kurde co ja sie watku matyldzi naszukalem Teraz jestem naprawde szczesliwy.Chociaz jakies fotki czasami przesle
TOMEK K, plizzzz
Jutro postaram sie zrobic swieze fotki Jak to jest ze szczepieniem na chorubska?Na forum piszecie ze co 3 lata a ja szczepie co roku.Matylda jest wlasnie rok po Jak myslicie, czekac?
Wydaje mi się, że o tym powinien zadecydować jej lekarz.
No daj zdjęcia, nie bądź żyła
ja swoje szczepię co roku tez czytałam, że wystarczy raz na trzy, ale sama nie wiem
Lepiej ja teraz zaszczepie.Zawsze tak robilem i bylo wszystko ok,a jak cos by sie stalo to bym sobie nie wybaczyl.Fotki zrobie,chyba ze pogoda bedzie be.
Ja równiez szczepię moje psy co roku.
Bardzo się cieszę, że Matyldzia i Ukrainiec tworzą zgraną paczkę.
Tomek K w wolnej chwili napisz co u Was , jakie były początki, gdy Matyldzia do Was dołączyła ? I zdjęcia niezwłocznie pożądane
Dojezdzajac do domu zadzwonilem do zony zeby wywiozla nasza sunie Amstaffke do tesciowej na noc.Nie chcialem Matyldy zostawiac w obcym miejscu samej z Donaldem(Ukraincem) i bez opieki bo i tak bym nie mogl spac.Wiec przyjechalismy Matylda wysciskala (wyslinila,wylizala itd.) nowa pania,cos tam delikatnie przekasila spacerek i mizie z panem.Jedny slowem ma dziewczyna temperament.Nocke przespala spokojnie,po tych uzywkach pewnie co to na droge dostala.Rano pojechalismy do firmy,chlopaki juz buli w pracy i Dondziu w zamknieciu,wiec go wypuscilem i patrze co bedzie.No i nic porostu nic.Popatrzyly na siebie,Donald podziekowal za mloda laske,byl brdzo zadowolony,wiec mowie do niego nie ciesz sie tak bardzo bo to panna ze stolicy,di ci jeszcze w kosc.Troszke pobiegaly i zamknalem je w kojcu no i panna troszke poburczala na niego,chlopak odpuscil bo to przeciez dama jest i do dzis spokoj. Fotki niestety jak pokaze sie sloneczko albo chociaz przestanie padac.

Chociaz jakies fotki czasami przesle
dawaj-dawaj!!! wszyscy ciekawi - i nie tłumacz się pogodą/ parasola weź
No to wam jutro pstrykne,w sumie gwiazda to nawet w kiepska pogode na fotce slicznie wyjdzie
Jutro było dawno temu, my nadal czekamy
Gdzie wyslac fotki?
mozesz do mnie adam@rottka.pl
Obiecanki cacanki.....
TOMEK K, no i gdzie
No niestety fotek nie ma,aparat powiedzial ''niet''.Jutro niestety wyjezdzam na jeden dzionek w wtorek lub srode zakup aparatu no i dopiero beda .Przepraszam i prosze jeszcze o cierpliwosc.Jesli ktos chce zobaczyc jak Matylda bawi sie na spacerku to prosze o adres.Przesle ciuszki z foto wyprawy do prania,bo jak do firmy wrocilem to ludzie nie wiedzieli kto jest Matylda a kto Tomek .Ja uwielbiam kapiele blotne ale ze Matylda tez,tego nie wiedzialem. Po takiej wyprawie Matyldzie zebralo sie na amory i wygladalem jak Jozin z bazin.
Fotki poszly,pozyczylem aparat i wyslalem.Jakby ktos chcial zobaczyc to sa tam fotki mojej Amstaffki tez milusinskiej suni.Matylda dzisiaj plywala i scigala sie na zuzlu. Tomasz Gollop napewno nie dalby rady na torze.
TOMEK K, zrob opis do zdjec
1.

2.

3.

4.

5.

6.

7.

8.

9.

10.

11.

12.

13.

14.

ale ma uśmiechnięty pychol
Wszstkie psy pięęęęękne , wesołe japki.
Matyldziocha zrobiła się potężniejsza, ślicznie wygląda i wciąż uśmiechnięta.
Tomek dzięki
śliczna mordeczka
ten jej usmiechnięty pychol powala . pieknie wyglada
Komu wyslac usmiech Matyldy?
możesz do mnie

martusia25@gmail.com















dla mnie osobiście ostatnia fotka bije wszystkie poprzednie

taki szczęśliwy pychol, że aż słów brakuje

Tomku
2 ostatnie foty bossskie
jaki jęęęęęzor . Matylda boski wyraz mordy miała od zawsze, "śmiała" się już wcześniej, ale zeby aż tak ?
Tomek świetne zdjęcia, nie można się nie ucieszyc z takiego widoku. czaruj nas więcej takimi!
TOMEK K, a widze ze Matylda zgrała by sie z jęzorami( chodzi o długość) z ?widra Atoskiem
Matyldziocha śliczniocha i jej kumpel też Piękne , kochane japy
Pozdrowienia od Matyldy.Pewnie jakies fotki byscie chcieli od szkodnika.Grzeczna jest bardzo tylko raz jej sie zdarzylo zjesc fotel skorzany z mercedesa z 1957 roku.Morze skora na fotelu byla z kici?
Mialo byc moze
O rany co z niej za ancymon się zrobił
Tomek czekamy na zdjęcia, wyrazy współczucia z powodu fotela.
Winny sie znalazl.Niestety pracownik zakupy od rzeznika trzymal caly dzionek na fotelu.No to trzba bylo wycyckac pozostalosci Fotelik juz na nowo obszyty.Fotki jutro z bialego szalenstwa.
Pomóż, żebyśmy my mogli pomagać !!!!!!!!!
Kup znacznik dla swojego pupila, taniej nie znajdziesz, symboliczna 1 złotówka
koszt przesyłki ok 2 zł. lub bezpłatnie na terenie Warszawy



Każda złotówka jest na wagę złota