ďťż

intruz

Wątek założony na prośbę osoby z dogomanii (monikab), która nie może przebrnąć przez rejestrację na tym forum.
Poniżej kopia fragmentów z dogomanii, wątek:

http://dogomania.pl/forum/showthread.php?t=100646

"SYTUACJA JEST TRAGICZNA-ROTEK NA DNIACH TRAFI DO RADOMSKIEGO SCHRONISKA.CHODZI PO SIATCE I WYDOSTAJE SIE Z POSESJI!!!!!!!!PIES PRZEDOSTAJE SIĘ NA DZIAŁKI SˇSIADÓW KTÓRZY MAJˇ MAŁE DZIECI,I PANICZNIE BOJˇ SIĘ PSÓW,ZAGROZILI POWIADOMIENIEM POLICJI I STRAŻY MIEJSKIEJ JE?LI RAZ JESZCZE ZNAJDZIE SIĘ NA ICH POSESJI."

"TEGO PIĘKNEGO ROTTWEILERA CHCIELI ZLINCZOWAC NA JEDNYM Z RADOMSKICH OSIEDLI.OBRZUCALI GO CZYM POPADŁO-KAMIENIAMI,KIJAMI,STRASZYLI,PSINA UCIEKAŁ DO SKLEPU CHCIAŁ SIĘ UKRYC.EKSPEDIENTKI NAROBIŁY RABANU,WRZESZCZAŁY-PRZECIEŻ TO ROTTWEILER,ZARAZ NAS POZAGRYZA,ROZSZARPIE,TO PIES-MORDERCA!!!".

"PSIAKA PRZYGARNĘŁA WIESIA,ALE NIE MOŻE GO ZATRZYMAC-MA ZBYT DUŻˇ GROMADĘ PSÓW I KOTÓW.SZUKAMY DLA NIEGO DOMU JAK NAJSZYBCIEJ!!!!!!!!!!!!!NIE CHCEMY,BY TRAFIŁ DO SCHRONISKA.PIES NIE WYKAZUJE AGRESJI,UWIELBIA BYC GŁASKANY I PRZYTULANY,JEST MŁODY,MA MOŻE OKOŁO 1,5 ROKU,NIE WYKAZUJE AGRESJI DO ZWIERZˇT.TO TAKI KOCHANY MISIO..WYGLˇDA CAŁKIEM DOBRZE,NIE MOŻE PRZYZWYCZAIC SIE DO OBROŻY-WIDOCZNIE NIGDY WCZESNIEJ JEJ NIE MIAŁ NA SOBIE.JEST NAPRAWDĘ SŁUCHANY I GFRZECZNY,REAGUJE NA PROSTE KOMENDY.PLAKTY ZOSTAŁY POROZWIESZANE,ALE JAK DOTˇD NIKT SIE NIE ZGŁOSIŁ.PIES PODOBNO PRZEBYWAŁ NA OSIEDLU WO?NIKI OD JAKIEGO? CZASU,BYŁ DOKARMIANY PRZEZ DOBRYCH LUDZI. BŁAGAMY O POMOC W ZNALEZIENIU MU ODPOWIEDZIALNEGO DOMU,NAJLEPIEJ KOGO? KTO MIAŁ JUŻ DO CZYNIENIA Z Tˇ RASˇ,
JAK NAJSZYBCIEJ,BARDZO PROSIMY.!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
KONTAKT W SPRAWIE PSA POD NUMERAMI TELEFONÓW:
506-133-568 LUB 509-285-517
NAZWAŁY?MY GO HARRY"


mamy elektryczny pastuch moze to by pomoglo
A koty?????
Harry:









"nadal szukamy domku,narazie cisza-niestety.Harry nadal nie daje założy sobie obroży,odsuwa się,wycofuje.Poza tym to kochany pies,jest bardzo słuchany,grzeczny,bardzo się pilnuje,i tak śmiesznie chrumka z radości.Musi szybko znaleźc domek!!!!!!!!!!!"


Napisałąm to w wątku Falfa z Łodzi "Mam z okolicy Łodzi Pana chętnego na adopcję psa, chce raczej dużego i ładnego do pilnowania. Miałby zastąpić psa, który odszedł i być towarzyszem dla suni. Jest tam jeszcze roczny młodziak, który jest psem domowym"

A może Harry?

Oczywiscie ten domek ktoś musiałby sprawdzić wcześniej...
Malgosiu - a pies miałby być w domu, kojcu...bo nie wiem co z tą jego niechęcią do obroży....

Harry nie wszczyna awantur z psami...wiec moze to dobry pomysl...bo inaczej pies w schronie wyląduje - sama nie wiem...

z drugiej strony Ralfik jest już po kastracji - no i jest w schronie i jest w Łodzi - więc może lepiej on???
W dzień w kojcu - podobno jest duży, w nocy mają mieć razem z sunią do dyspozycji ogród. Przesłałam jego zdjęcie, Pan szuka psa podobnego do jego poprzedniego i nie wiem czy mu się spodoba, więc to nic pewnego. No i nie wiem na ile wiarygodne to wszystko. Wydaje mi się, że tak ale...
Jeśli nie lubi smyczy to może ta opcja dobra jest dla niego, Ralfowi może znajdzie się coś innego. Pomyślałam jeszcze o Bossie z Korabiewic ale nie wiem czy zdołałby go wyciągnąć z tego schroniska, raczej na pewno nie jest wykastrowany i nie miałby kto tego dopilnować... no i jeszcze Max z Żor.
Jeśli chodzi o Maxa - prosze kontaktować się z nami. Max jest gotów do adopcji.
Harry jest na stronie rottki

Jeśli chodzi o Maxa jest wykastrowany
pies dalej czeka......
kopiuje z dogo

--------------------------------------------------------------------------------

Haruś od wczoraj w nowym domeczku!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Nareszcie udało się!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!będę się starała na bieżąco informować o klimatyzacji psiaka w nowym domu.Wkrótce zdjęcia z nową rodzinką.
Powodzenia mój Maleńki, bądź szczęśliwy do końca swych dni!!!!!!!!!!!!

mozna zdjąć ze strony
o rany, dzieki , przeniosłam na rottce.
z dogo

Psiak został otruty trutką na szvczury,ratowany był cały tydzień,non stop pod okiem weta.Właściciele zrobili wszystko co w ich mocy żeby mu pomóc,niestety .....
Okrucieństwo ludzi nie zna granic,chętnie otrułabym tego sk****syna i skazała go na powolną śmierc.Pan Bóg nie rychliwy ale sprawiedliwy,na tego palanta też przyjdzie czas

(*)
co za

bardzo przykro

Harry [*]
biedny
[*]