ďťż

intruz

http://www.petsitter.pl/szukasz_opiekuna.php


Podlacze sie pod ten temat.
A wiec wyglad to tak: mam chec (i chyba troche umiejetnosci) aby dac jakiemus psu ( a konkretniej suczce bo mam wrednego samca i malutka grzywaczke) dom tymczasowy. Mieszkam w domu jednorodzinnym, mam troche ogrodka i dosc spokojna okolice na spacery z psem. To sa argumenty za, a teraz przeciw: nie mam zdolnosci finansowej na to ( jestem w stanie poki co wykarmic i zapewnic opieke weterynaryjna moim 2psom) no i najwazniejsze to nie wiem jak przekonac swja rodzine a konkretnie mame.
Wiem ze dom tymczasowy to duza odpowiedzialnosc, boje sie ze jak juz jakas psina by u mnie zladowala to nie umialabym jej oddac a nie stac mnie na adopcje i wyzywienie drugiego duzego psa.
Chcialabym zebyscie sie troche podzielili swoimi doswiadczeniami jesli chozi o dom tymczasowy. Zanim podejme decyzje, ze sie nadaje na taki dom lub tez nie.
Chce w pelni odpowiedzialnie podejsc do tego tematu zeby, zanim sie kiedykolwiek zdecduje, nie podjac decyzji pod wplywem chwili ale pod wplywem tego ze wiem czy moge czy tez nie.
Julia, po tym co napisałaś, to byłabyś super domem tymczasowym
1. jeżeli Cię nie stac na wyżywienie kolejnego psa, to karmę zapewnia Rottka
2. opiekę weterynaryjna również finansuje Rottka
3. jeżeli będziesz wiedziała, że psinka idzie w dobre ręce i masz świadomośc, że nie możesz jej zatrzymac, to "ryczysz", ale pozwalasz psinie na odejście. Podejrzewam, że wszyscy "tymczasowcy" mniej lub bardziej opłakują oddanie swoich podopiecznych
4. a mamie podaj argumenty powyżej
adoptujac psa pomagasz JEDNEMU psu, dając dom tymczasowy masz szansę pomóc WIELU psom