intruz
Żeby trochę rozbudzić zmysły, szczególnie tych osób, które na Śląskim jeszcze nie były proponuję powspominac.
Zacznę, bo przed derbami nie można inaczej, od meczu Górnika.
Górnik - Real Madryt
Juz za bardzo nie pamiętam jak dostałem się do Zabrza, ale pewnie przewozem górniczym z Nowin do Szczygłowic, a stamtąd autobusem do Zabrza. wtedy nie było takiego przepływu informacji jak jest teraz i nie wiedziałem, o której jest zbiórka w Zabrzu itd. Jak sie oczywiście okazało nie bylo żadnej zbiórki tylko każdy pociąg odjeżdżajacy w stronę Chorzowa był załadowany kibicami. nie pamiętam gdzie wysiadalismy, ani w jaki sposób dostałem się na stadion. Śląski wtedy mógł pomieścić znacznie więcej ludzi niż teraz, na tym meczu było ok. 60 000 kibiców. W samym młynie było tak mi się wydaje jakies 2-3 tys. Co jak na tamte czasy było ilością bardzo dużą. Na stadionie cały czas wrzało, jednak jak cały stadion ryknął "Górnik - Zabrze" to było przezycie. Dookoła dudniło "Górnik", a za chwilę "Zabrze".
Górnik przegrał 0-1, choc miał szansę. Żaby było ciekawiej w rewanżu do 78 minuty Górnik wygrywał jednak przegrał i nie awansował.
Kto ma wspomnienia ze Śląskiego niech pisze.
Ja na Śląskim byłem sporo razy na meczach reprezentacji Polski. Nie jestem już chyba w stanie wymienić wszystkich tych meczy, ale jeden mi zapadł szczególnie w pamięć. Z resztą byliśmy Dzyn na tym meczu razem twoim zasłużonym polonezem, którego już nie masz, a z którego rąbnęli ci wtedy radio na parkingu. Było to prawie 7 lat temu, dokładnie 1 września. Mecz Polska-Norwegia, zwycięstwo 3:0 i awans do Mistrzostw Świata po 16 latach przerwy. Pamiętam, że po meczu długo zostawaliśmy na stadionie i świętowaliśmy. W przerwie meczu na nasz sektor, na którym siedzieliśmy wraz z kibicami Górnika wjechał Ruch i zrobiła się mała jatka, po której większość naszego sektora została wyprowadzona ze stadionu. Utkwiło mi też w pamięci to, że był z nami Koza, który parę tygodni później niestety zmarł. Na meczu się nawet nie przyznał, że jest ciężko chory... Tu na samym dole jest jeszcze zdjęcie z tego meczu: http://row.rybnik.pl/viewpage.php?page_id=238
Relacja z tego spotkania jest tutaj:
http://row.rybnik.pl/viewpage.php?page_id=90
Witam,bylem na slaskim na meczach Polska-Anglia i Polska -Szwecja na pocztaku lat 90 oraz Polska-Norwegia przed MS.
Ciesze sie ze derby sa na Slaskim na ktory sie wybieram.Pozdro Dzyn i reszta.
Wczorajszy mecz z chorzowskimi był moim 4 meczem Górnika na Śląskim (reprezentacji nie liczę). Byłem na meczu z Bayernem (1:2) chorzowscy wtedy dopingowali Bayern, Realem Madryt (o:1) Baran miał wtedy dwie szanse "setki" i GieKSą (1:4) finał PP 1 maja chyba '85. Koniarek nas wtedy załatwił, 3 gole wbił. Cug do Rybola nabity na fest i w Mikołowie nas kamieniami potraktowali.
I jeszcze Wam powiem że mam bilety z tych meczy w domu, wczorajszy już dołączony do pamiątek... Momy to rodzinne - mój ojciec był na meczach z AS Roma i Austrią Wiedeń.
Wczorajszy mecz z chorzowskimi był moim 4 meczem Górnika na Śląskim (reprezentacji nie liczę). Byłem na meczu z Bayernem (1:2) chorzowscy wtedy dopingowali Bayern, Realem Madryt (o:1) Baran miał wtedy dwie szanse "setki" i GieKSą (1:4) finał PP 1 maja chyba '85. Koniarek nas wtedy załatwił, 3 gole wbił. Cug do Rybola nabity na fest i w Mikołowie nas kamieniami potraktowali.
I jeszcze Wam powiem że mam bilety z tych meczy w domu, wczorajszy już dołączony do pamiątek... Momy to rodzinne - mój ojciec był na meczach z AS Roma i Austrią Wiedeń.
Jeśli mozesz zrób skany tych biletów. Myśle ze kazdy by chciał zobaczyc. Przynajmniej ja chce;)
