ďťż

intruz

"Reks ma 5 lat. Przez pierwszy okres swojego życia był oczkiem swoich właścicieli, do pewnego momentu. Urodziło im się dziecko, wiec co najlepiej zrobić z psem? Wywalić na dwór! Taki tok myślenia i takie zachowanie spowodowało że Reks nie lubi dzieci, może ich nawet nie znosi. Psa przestano lubić, i przy najbliższej okazji żona kazała mężowi oddać psa (pretekst przeprowadzka). Pies nadaje się super do pilnowania- wygląda groźnie. dużo szczeka. Podchodzacy do jego boksu denerwują go więc się wścieka:) Gdy właściciciel oddawał go do schroniska pies miał jedna łapę spuchniętą, z pozostałych schodziła mu skóra. Podawane leki spowodowały że Reks wygląda lepiej jeśli chodzi o łapy. Wycięte też zostały 2 guzki na plecach. Chłopak ma sie lepiej tyle że schudł i do końca nie wiadomo czemu. Wyniki krwi są dobre. Staramy się go podtuczyć, dodajemy witaminki, środki na sierść, chyba troszkę ostatnio przytył ale tylko troszkę. Reks jest psem który zawsze rządził w relacjach z człowiekiem. Widać to po jego zachowaniu. Gdy się mu coś każe tonem rozkazującym patrzy wymownie w oczy i warczy ostrzegawczo. Nie ugryzł i nie rzucił sie nigdy na nas. Reks potrzebuje osoby która ma doświadczenie z tego typu psami. Reks naprawdę jest kochanym psem, tyle że skrzywdzonym przez głupotę ludzką! Bardzo lubi jak się go głaszcze, jak się z nim przebywa w boksie. Na smyczy chodzi ładnie, do kogańca jest przyzwyczajony."










http://www.rottka.fora.pl...sku,69.html#373
On ma 5 lat a wygląda jak szczenior na pierwszej fotce, ładny jest.

A skąd ta pewność, że on nie lubi dzieci???

Czy to tylko opinia byłych właścicieli czy był też sprawdzany kontakt z innymi dziećmi? I w jakim wieku?

Skoro byli właściciele go wyrzucili to podanie takiej przyczyny mogło być tylko im na rękę i ułatwiło pozbycie się psa.

Bardzo jestem ciekawa, kto mu taką etykietkę przyczepił i na jakiej podstawie?
Nie miałam bezpośredniego kontaktu z Reksem, jest to e-mail, który otrzymałam wraz ze zdjęciami


No właśnie, trzeba by było to jakoś zweryfikować bo to info, że on nie lubi dzieci może być tylko wymysłem jego byłych właścicieli a teraz tkwi w schronisku z taką etykietą biedak i raczej szybko na dom nie będzie mógł liczyć:-( Jednym słowem tymczas potrzebny.
No i Reks pojedzie do domu )) Zamieszka obok Carmen z Celestynowa ,która pojechła do Torunia do ks.biskupa, Dzieki jego pomocy udało sie znaleśc dom u jego znajomego, któremu 2 tygodnie temu odszedł rottek. Reks zamieszka z mała suczka na terenie zakladu bedzie mial do dyspozycji budynek gospodarczy z drewniana podłoga , bude i boks, a miedzy 16.00 a 8.00 bedzie biegał po całym terenie.Nowy Pan jest zakochany w rotkach to juz bedzie jego czwarty rottweiler wszystkie z odzysku
http://www.rottka.fora.pl...ronisku,69.html

Wysłany: Pią 10:21, 22 Sty 2010 tutajpocztematu:

--------------------------------------------------------------------------------

Za parę minut wyjeżdzam z Reksem do nowego domku. Oczywiście aparat będę mieć wieć jak tylko wrócę wkleję parę zdjęć. 3 majcie kciuki za chłopaka:)
Można przenieć w domu
Kamila własnie zawiozła chłopaka ,ma sie odezwać na forum ,mnie tylko napisała ze to idealny dom dla niego
Można przenieść
Kamilaiława napisała:

Witajcie Reks już w nowym domu. Podróż zniósł bardzo dobrze, był niesamowicie grzeczny, tak jakby go nie było. Widać było że chłopak trochę spięty był, pewnie czuł że jedzie w nowe miejsce.
Właściciel Reksa to bardzo mądry i doświadczony z rottkami . Z wielką czułością opowiadał o swoich poprzednich psach. Reks zachowywał sie wobec niego bardzo spokojnie. Ładnie szedł u Pana na smyczy. Grzecznie dał się zamknąć w boskie. Boks nie za duży, ale z niego wejście do sporego pomieszczenia gdzie jest bardzo ciepło bo jest tam hydrofor (mam nadzieje że nie przekręciłam słowa:P) Obok w bosksie jest sunia, będzie Reksowi weselej. Mimo tego że wiem że chłopak trafił w dobre ręce, moment pożegnania był ciężki..
Oto kilka fotek
na tym zdjęciu Reksa na smyczy trzyma nowy właściciel








Pomóż, żebyśmy my mogli pomagać !!!!!!!!!
Kup znacznik dla swojego pupila, taniej nie znajdziesz, symboliczna 1 złotówka
koszt przesyłki ok 2 zł. lub bezpłatnie na terenie Warszawy



Każda złotówka jest na wagę złota
W nowym domu, można przenieść
Ponawiam prośbę
Rany Reks w domku? Jak się cieszę, tak czekał... i się doczekał;)
Rozmawialam dzisiaj z Panem ,zachwycony Reksem.
Pan zapraszaw odwiedziny do Torunia.Panu az łamał sie głos jak opowiadał jak Reks podchodzi do okno biura i zagląda przez nie ,stoi tak na dwóch łapkach az Pan na niego nie popatrzy, pozatym cały czas chodzi za nim krok w krok