ďťż

intruz

Przedwczoraj na klatce schodowej zmarł ćpun i pewnie niewielu by to ruszyło, gdyby nie fakt, że pozostawił psa. Rzecz się dzieje w Warszawie. Jest to niespełna 1,5 roczny Rottweiler, samiec, łagodny do ludzi i innych zwierząt. Pies był kiedys piękny i grubiutki, dzis to szkielet, skóra i kosci. Mam niewiele czasu na znalezienie psu domu, inaczej trafi na ulicę lub do schronu (matka i konkubent matki menela chcą go wyrzucić). W sprawie adopcji lub domu tymczasowego (sprawa pilna) proszę o kontakt pod adresem warszawa@toz.pl lub pod nr-em tel.:661029058.


jezu.........jaka dzielnica? masz fotki?
Fotek pewnie nie ma.....szkoda psa ale ruchu w adopcjach zero...pomagających jak na lekarstwo..ech
Spoko będzie dobrze

Mama tego chłopaka to biedna kobieta, która nie ma warunków by zaopiekowac się psem, mieszkanie jest mikroskopijne, poza tym w tej sytuacji ta kobieta nie ma na to sił. Musi jakoś przeżyć śmierc własnego dziecka... Mimo wszystko wygląda na to,że ze względu na syna , chce by pies miał dobre życie , bo syn jaki był taki był, ale kochał swego psa. To moje odczucia, może jest , czy było inaczej, nieważne.
Jutro zawożę misiaka na Tatarkiewicza potem hotel , a może nawet i dom.
Jutro też postaram się wreszcie wstawić zdjęcia.


On jest cudny, kochany,wciąż jeszcze takie psie dziecko. Fika koziołki na śniegu , uwielbia bawić się patykami, jest rozkoszny i bardzo kontaktowy. Jest otwarty i przyjazny nawet wobec obcych. Z napotkanymi psami chce się bawić. Bardzo pozytywny zwierzaczek, kochana, piękna japa. Jest bardzo grzeczny w domu, na spacerach lubi pobiegać, ładnie chodzi na smyczy.
Jego Pani bardzo płakała,gdy go zabierałam, nie była pewna , czy syn miałby jej to za złe , czy nie. Uważam,że nie mogła zrobić nic lepszego. Mimo smutku i całego nieszczęścia pomyślała o lepszym życiu dla tego cudaka.
Dziekujemy





[img][img]

A to zdjęcie jeszcze z jego Panią


piękny
Póki co chłopczyk ma zaklepany tymczas.
Jeśli ktoś będzie mógł pomóc w jego karmieniu będę bardzo wdzięczna.
Jemu jak wszystkim w takiej sytuacji najbardziej potrzebny stały dom - na tym się skupmy, ogłoszenia, etc. Jest młody to ma duże szanse.
też śliczny jest
...a do tego ma jeszcze szczenięcą naturę, uwielbia głaskanie, taki duży delikatny chłopczyk Dogaduje się z samcami i suczkami, postaram sie zobaczyć co "powie" na kota



Dogaduje się z samcami i suczkami, postaram sie zobaczyć co "powie" na kota

izabellah, byłoby super.A jeszcze takie pytanie.Czy pies wykastrowany czuje taki sam pociąg do suczek które mają cieczkę?
Zazwyczaj też podchodzą, obwąchają ale ich to nie kręci i nie molestują - o uganianiu się tym bardziej nie ma mowy Jedynie należy uważać by nie przekarmić, bo po kastracji wszystkie zwierzaki mają nieziemski apetyt i ciągle są głodne i szybko tyją.

Torn jest super, miły dzieciak, na widok innych psów rozpłaszcza się jak żaba by zachęcić je do zabawy
macie dla niego domek??

pod czyją jest teraz opieką Pomorskiej czy Krakowskiej ?? bo zamęt się znowu zrobił
Jest pod opieką moją i lulki, będzie wydany na umowę Krakowskiej. Szykuje sie dom, gdzie zawsze były Rottweilery, pojedziemy zobaczymy , jak będzie tak jak się zapowiada to Tornuś będzie miał ciepły , własny dom. Chłopczyk się goi w dt u malwy.
jakby domek nie wypalił to dajcie znać, są też chętni, w sumie mają upatrzone trzy psiaki zastanawiają się
ok ,dzięki
Ja też ewentualnie byłabym zainteresowana tym rottkiem.izabellah, czy sprawdziłas już jak reaguje na koty?
pietruszka poprosiłam jego tymczasową opiekunkę, czekam na relacje, jak znajdzie gdzieś kota

pietruszka poprosiłam jego tymczasową opiekunkę, czekam na relacje, jak znajdzie gdzieś kota
Wątpię czy znajdzie, bo może liczyć tylko na te dzikie a że jest zimno to ich ostatnio nie widuje. Może ktoś ma jakiegoś kotka w pobliżu??? Można by zorganizować spotkanie
Dzikich kotków brak, testerów też...
On jest taaaaaaaaki kochany, ze nie sądzę żeby chciał ukatrupić kota, może chciałby ganiać, ale żeby ukatrupić to chyba nie ...
Raczej nie, ale póki nie sprawdzimy to pewności nie mamy. Jedno jednak jest pewne to najbardziej rozrywkowy rottek jakiego spotkałam
Torn już w nowym domu. Za kotkami jednak nie przepada, ale nie tylko one ma do towarzystwa...
Wieczorem wstawie zdjęcia , internet mi świruje.
Torn jest prawdziwym szczęściarzem !!!
Torn przyjechał we wtorek, smutny, biedny i chudy.
Nie wiedziałam czy zaakceptuje go moja sunia Hercia. Była od niego 3 razy większa (ma się rozumieć w szerz) Tornuś był chudy jak deska, przeraziłam się!!
Nie wiedziałam też jak zaakceptuje moje koty i konie.
NIE BYŁO TAK ?LE
TORN ZOSTAŁ! ZNALAZŁ DOM!
Dziś jest już tydzień jak Torn jest u mnie. O niebo lepiej wygląda, nie jest już chudy jak deska - nabiera kształtów psich.
Zaprzyjaźnił się już z Herą i nawet już akceptuje koty, ale jeszcze nie koniecznie je lubi!
Biega, jest wesoły, przynosi mi patyki a i dla Hery ruch jest wskazany, może trochę schudnie?
Konfrontacja z końmi była bardzo ciekawa. Torn szczekał na nie w odległości 5 metrów schowany pod choinką! ... ALE UDAWAŁ ODWAŻNEGO!
TUTAJIMGhttp://
Mendy, milunia witamy na forum
Jesteśmy niezmiernie szczęśliwe,że Torn tak szcześliwie trafił pod Waszą opiekę. Cudownie,że z Hercią się dogadał,że może szaleć po wieeeelkim ogrodzie,że ma upragnioną przestrzeń, wspaniałych ludzi, przyjaźń, psi raj na ziemi

^
|| Wyżej widać pierwszą domową zabawę! (gryzie piłeczkę)
Tak wyglądał Torn, kiedy jego Opiekunki
przywiozły go do nowego domku ....



Aktualne zdjęcia będą w weekend.
I taki właśnie jak na zdjęciu był uśmiechnięty i zadowolony. Tyle przestrzeni i w domu i na dworzu, koty, nowa kolezanka, wspaniali ludzie, zabawki, tyle rzeczy w domu do obwąchania i tyle na wysokości nosa to wszystko było nowe dla niego i wspaniałe.
A teraz ma to na co dzień i jest cały zadowolony I już przybiera na wadze.

Pierwsze chwile w nowym domu





piękny






Torn i Hercia moje kochane pieski
TORN - PRZYBIERA NA WADZE , BIEGA I SKACZE RADOSNY JAK ZAJˇCZEEK A HERCIA NIE MOZE ZA NIM NADˇŻYĆ!!! BARDZO SIE LUBIˇ ........
Cudne!!!
extra
Cudaczki! Przepiękne!


wszędzie razem!

On jest tak rozrywkowy, że Hercia z pewnością nudzić się z nim nie będzie
Cudna parka Tylko oczy cieszyć

Zima też niczego sobie, u nas zielone trawniki-buuuuuu
.. co do zimy, to tak jakby jej nie było! Przyszło ocieplenie i śnieg "uciekł"
Piękna para i zgodna ...aż miło popatrzeć
Tornuś robi się okrąglutki, a Hercia przez to ciągłe bieganie zrobi się niebawem smukła jak małolatka
TORN TO BARDZO ZDOLNY PIES POTRAFI KULKI SNIEGOWE UTOCZYC TYLKO MUSZE MU POMAGAC Z NICH BAŁWANA POSKŁADAC - TA KULA NA ZDIECIU TO JEGO KOLEJNE DZIEŁO, A HERCIA GO DOPINGUJE!!!!
TORN UWIELBIA PATYKI , KAZDEGO RODZAJU - W OGRODZIE JUZ ICH WIELE NIE ZOSTAŁO. WYBIERAMY SIE DO LASU PO NOWA PARTIE - PRZECIEZ KOCHANE PSISKO MUSI MIEC Z CZYM UCIEKAC JAK GO HERCIA GONI...........

TORN TO BARDZO ZDOLNY PIES POTRAFI KULKI SNIEGOWE UTOCZYC TYLKO MUSZE MU POMAGAC Z NICH BAŁWANA POSKŁADAC - TA KULA NA ZDIECIU TO JEGO KOLEJNE DZIEŁO, A HERCIA GO DOPINGUJE!!!!

No proszę jaki zdolny chłopak
Torn powoli zaczyna tolerowac koty juz za nimi nie biega
Mendy masz dar przemawiania do zwierzaków
prześliczny jest ten Torn:)))))) zaraz po mojej Zarze najpiekniejszy:)))))


Szaleństwo to podstawa!




TORNUS Z KUCYKIEM SOBIE POGADA , A O KOTACH TEZ NIE ZAPOMINA!!! KOTY WIEDZˇ ZE ICH MIEJSCE JEST PÓŁKE WYZEJ (NA DRZEWKU).........
Pełnia szczęścia



Torn wita się z kolegą - sąsiadem
Alez Tornuś jest piękny
Widać,ze jest szczęśliwy , a Hercia z nim


i pod doniczkach!
Psinka jest kochana Zawsze kiedy przychodzę w odwiedziny serdecznie mnie wita ajj ...


Pięknie wygląda , boczki mu się zaokrągliły i wciąż śmiga po ogrodzie. Przestrzeni mu było potrzeba od zawsze
SADZE ZE TA WOLNOSC I BIEGANIE PO OGRODZIE UCZYNIŁO GO SZCZESLIWA PSINKA SEST TAKI RADOSNY I SŁODKI JAK POZERA MOJE DONICZKI ZE WCALE SIE NA NIEGO NIE GNIEWAM ROBI TO Z DUZYM WDZIEKIEM JAK NA ZAŁACZONYM OBRAZKU!!!!



zawsze razem


moje kochne psiaki



Tornuś obwąchuje tereny



śpiochy
jezu jaki on jest piękny:)))))))))))))))))))))))))))))))))
Jacy oni sa piękni !!!!!!!!!!!!!!!!! Zakochana para

Ps. Tornuś wreszcie nabrał ciałka,a Hera pewnie zgubiła pare kilo biegając z Torn-ado



To jest Torn ?
Tak to on!

TORNUS JEST JUZ OKRAGLUTKI !!!!
Pięknie wygląda

Ps. Oby nie zrobił się kwadratowy Zbyt duża waga szczególnie u Rottweilerów bardzo źle wpływa na ich stawy. Ważne ,że ma ciągły ruch
Mandy napisz proszę jak relacje z kotami ?
z kotami jest roznie , czasami je goni ale w mojej obecnosci nie ,udaje ze go nie interesuja. a najzabawniejsze jest ze one specjalnie chodza i wyleguja sie na tarasie tam gdzie on a ja w srodku miedzy nimi. koty wiedza ze jak jest pani to gwarancja bezpieczenstwa, a torn wie ze koty maja labe bo nie wolno ich ruszac. naprawde jest wesoło!!! torn pomaga mi w ogrodzie ,ja sadze i sieje a on to wykopuje ,zreszta hera wcale nie jest lepsza. jedyne krzaki ktorych nie ruszaja to roze- chyba zabardzo kłuja im mordeczki

UCZYMY TORNA PRZYNOSIC PATYKI Z RZEKI , ALE NIE CHETNIE MOCZY SWOJE PIEKNE ŁAPECZKI

UCZYMY TORNA PRZYNOSIC PATYKI Z RZEKI , ALE NIE CHETNIE MOCZY SWOJE PIEKNE ŁAPECZKI

piękniś jeden.

Zdjęcie- pocztówka ....aż mi dech zaparło. Mandy ,ale masz piękne psy


Nie mógł lepiej trafić Tornulek kochany.
PSIAKI Sˇ SZCZĘ?LIWE MAJˇ GDZIE BIEGAĆ , WSZYSCY JE KOCHAJˇ NAWET ZNAJOMI UPRZEDZENI DO ROTTWAJLERÓW JE POLUBILI I NA WŁASNE OCZY UJRZELI ZE TO TYLKO ZŁA SŁAWA STWORZONA PRZEZ MEDIA ZROBIŁA Z NICH PSY ZABOJCY, A W RZECZYWISTOSCI TO ŁAGODNE PSIACZKI PRAGNˇCE ZEBY JE POPROSTU KOCHAC!!!!!!!!!
Mendy pokaż te śliczne mordeczki
Torn jest sam, Hercia umarła
JEST NAM BARDZO SMUTNO PO STRACIE NASZEJ KOCHANEJ HERY BYŁA Z NAMI PRAWIE 11 LAT , A TERAZ JEJ NIE MA- POZOSTAŁA OGROMNA PUSTKA.... TORN TEZ BARDZO TESKNI I NIE BARDZO WIE CO SIE STAŁO ZE Z NIM NIE BIEGA. JAK ROBILISMY JEJ POGRZEB TO LIZAŁ JA PO ŁAPKACH I PISZCZAŁ CICHUTKO. CHODZIŁ NA JEJ GROB I SZUKAŁ Jˇ , A WCZORAJ Jˇ WYKOPAŁ SIEDZIAŁ PRZY NIEJ I STRASZNIE SKOMLAŁ!!! WIDZIAŁAM ZE STRASZNIE TESKNI ZA NIˇ, ALE JAK TO ZOBACZYŁAM TO SIE PRZERAZIŁAM. MIMO ZE CZESTO BIORE GO NA SPACER WIECEJ UWAGI MU PO?WIECAM TO I TAK WIDZE ZE JEST OSOWIAŁY I NIE CIESZY SIE JUZ TAK JAK BYŁ Z HERCIA. SERCE MNIE BOLI JAK NA TO PATRZE- CO TO BIEDNE PSISKO PRZEZYWA I JAK STRASZNIE TESKNI!!! SADZE ZE JAK BYŁBY INNY PIESEK DO TOWARZYSTWA TO POWOLI BY ZAPOMNIAŁ O HERCI.
CZEKAMY Z TORNUSIEM NA TOWARZYSZKE- PRAWDOPODOBNIE BEDZIE TO MAJA. BARDZO BYM CHCIAŁ ZEBY TORN ZNOW BYŁ WESOŁY JAK KIEDY? ....
Biedny Torn , To musiała być straszne gdy tak siedział przy martwej Herze i skamlał , serce normalnie pęka Mandy , pomysł z drugim pieskiem jest świetny , może to pomoże Tornowi otrząsnąć się z tej rozpaczy Trzymam kciuki za Tornusia , pisz często jak on się czuje.
Mendy jesteśmy z Tobą, trzymaj się.
Tu pożegnaliśmy Twoją Hercie
http://www.forum.rottweil...p?p=65034#65034
Mendy napisz proszę jak Tornuś zareagował na nowa koleżankę.

Tu jest wątek szczęściary Majeczki http://www.forum.rottweil...p?p=65074#65074

...Smutne jednak to ,że jedne odchodzą by kolejne mogły zaznać szczęścia.
przyjechała nowa kolezanka MAJA!!! TORNADO przyjoł ja serdecznie a ona ugryzła go w ucho... chyba jej sie tu podoba bo od pierwszego dnia czuje sie jak by tu mieszkała od zawsze. sadziłam ze na nowym miejscu powinna byc nie ufna, ale nic takiego nie miało miejsca , TORNADO całkowicie sie jej podporzadkował. jest wesoły jak kiedyś z HERCIA... teraz bawi sie z MAJA i nareszcie wyjada wszystko z miski. TORNADO oduczył sie przy HERCI gonic koty , a teraz jak jest MAJA ściga je razem z nia jak nie patrze!! Maja ma szorstka siersc i ropiejace oczy no i troche jest wychudzona - ale za niedługo dojdzie do formy
Super wieści Torn kochany odzyska radość życia , a Majeczka zdobyła kochajacy , wspaniały dom
>>>OJEJJJJ!!! ZŁE WIE?CI - TORN I MAJA UKATRUPILI MI RUDEGO KOTA!!!!!
Bardzo mi przykro
No tak , to znaczy że psiaki odzyskały wigor aż za bardzo
Strasznie mi przykro z powodu kotka
JEST DOBRZE KARA POSKUTKOWAŁA - MAJA I TORN MUSIELI SIEDZIEC Z UKATRUPIONYM KOTEM PRZEZ 2 GODZINY AZ ZROZUMIAŁY ZE ZLE ZROBIŁY!! BARDZO IM BYŁO PRZYKRO LIZAŁY MNIE I PRZEPRASZAŁY ZE SPUSZCZONYMI OCZAMIA NA KOTA WOGULE NIE CHCIAŁY PATRZEC. KARA BYŁA SKUTECZNA BO JAK POJAWIA SIE KOT TO TORN KŁADZIE SIE I ŁAPOM ZASŁANIA OCZY , A MAJA UCIEKA NA DRUGA STRONE DOMU ZEBY NA NIEGO NIE PATRZEC -RUDY NIE PRZEZYŁ ,ALE SARA JEST BEZPIECZNA!!!
NAUKI HERCI NIE POSZŁY NA MARNE - NAUCZYŁA TORNA JESC JABŁKA , A ON TERAZ NAUCZYŁ MAJE I JUZ MI PRAWIE CAŁE DRZEWO OBJADŁY CHYBA SIE NIE DOPCHAM PO JABŁUSZKO, WCZESNIEJ OBJADAŁY MI AGREST . WYGLADAŁO TO PRZEKOMICZNIE JAK STAŁY POD KRZACZKIEM I OBJADAŁY KULECZKI.
NOWE ZDIECIA TORNA Z MAJA JEGO NOWA KOLEZANKA SA NA FORUM MAJI . >>TORNUS I MAJA mają nowego kumpla!!! Jest to mały piesek błakający sie po lesie bo komuś sie znudził. U nas znalazł nowy dom , psiaki go zaakceptowały i polubiły
Tak miło to czytać
TORNADO WYRÓSŁ NA OGROMNEGO PRZYSTOJNIAKA, ZMĘŻNIAŁ I NABRAŁ MIĘ?NI. TO NAPRAWDE WSPANIAŁY PIES. CHARAKTER DALEJ MA ROZBAWIONEGO PRZYTULAKA!!! JAK DORWE KOGOS CO POMOZE MI ZAMIESCIC FOTKI TO ZARAZ DODAM
Pomóż, żebyśmy my mogli pomagać !!!!!!!!!
Kup znacznik dla swojego pupila, taniej nie znajdziesz, symboliczna 1 złotówka
koszt przesyłki ok 2 zł. lub bezpłatnie na terenie Warszawy



Każda złotówka jest na wagę złota