intruz
Akceptujmy sny prorocze.
Piszmy o nich tutaj, bo w/g moich snów świat się skończy ok. 2035 roku.
Oby nie.
Trudno mówić tu o datach. Może ten rok będzie moim końcem? Będę miał wówczas 80 lat i chciałbym nie być pokrzywionym cierpiącym staruszkiem.
Z ostatniego klubowego spotkania.
Człowieku, strzeliłeś sobie samobója. Odkryłeś się teraz, dopiero teraz i jak zostałeś oceniony? Jaki cyrk był w tym dniu?
Mam relacje innych i oni mówią, aby Ciebie odstrzelić.
Zastanawiam się, czy warto marnować naboje.
Zostaniesz sam i dołączysz do tej samotnej, która wcześniej miała podobne zamiary rozwalenia od wewnątrz. Nie udało się kiedyś, nie uda się teraz.