ďťż

intruz

Jeśli tu jest jego watek - to proszę o skasowanie...

Jeśli nie to znalazłam dzisiaj na dogo:
http://www.dogomania.pl/f...%82omin&page=37



niestety nic więcej o nim nie napisały....

jest śliczny
chyba zadbany
może sie zgubił komuś - taką mam cichą nadzieję......
on był adoptowany z tego schronu przez jakaś babę...tylko baba zapomniała,że ma męza, który nie zgadza sie na psa i oddała go znowu do schronu
a to nie jest ten schron co podobno byly tam 2 rottki i mieli usypiac z przepelnienia?


a to nie jest ten schron co podobno byly tam 2 rottki i mieli usypiac z przepelnienia?

tego to ja niestety nie wiem...szukałam zdjeć nowego asta, który tez tam trafił, a trafiłam na rottka
Zadałam tam na wątku pytanie Erazm, bo to jej post o rottku.
jaki piękny
ciasteczko tylko zjeść
Lulka - to chyba nie jest ten schron, co mieli 2 rottki i je mieli usypiac z przepełnienia....
Wydaje się być bardzo podobny do Kalego (Charlie'go?). Mam nadzieję, że tam go nie zamierzają uśpić?
Dla wyjaśnienia, by nie mylić.
W Wołominie są 2 schroniska.
1) Przy lecznicy - jest tam rottek po pogryzieniu.
2) Klembowo - "przytulisko" prowadzone przez ośrodek szkolenia psów "Granica".
Ten pies jest w tym 2.
Moje pytanie zadane na wątku pozostało bez odpowiedzi. Poprosiłam więc o jakieś informacje założycielkę wątku i...póki co, cisza.
Dla ścisłości to miejscowośc Klembów. Oprócz tego psa jest jeszcze mix Rottka przeeeesympatyczny pies.
Z powodu przepełnienia psy będa uśpione.
Właściciel schronu kazał zabierac psy, albo....
czyli to tam gdzie byl ten z rowu, teraz pytanie czy to nastepny czyli trzeci czy jeden z tych dwoch

A tak się zarzekali, że w schronisku nie będa usypiać zadnych psów...

Ja już nic nie rozumiem.
Gwiazdy dogomanii także się zarzekały, że nie dopuszczą do sytuacji usypiania...
Słuchajcie, muszę wyjść (miałam w planie później dzwonić ale skoro powiało zgrozą.. )
podaję Wam kom. do osoby (na miejscu) "w temacie", dzwońcie i wrzućcie na wątek info.
Jeśli nic nie zobaczę na wątku, sama zadzwonię.
Kontakt: Pani Celina 504 64 92 87. Uff...
Wolontariusze z Klembowa piszą, że wymyślamy (wymyślacie) informacje o usypianiu... Tak się nie usypia piesecków.
Bardzo interesujące.
Dzwoniłam, rozmowa sympatyczna i do rzeczy ale nie chciałam przeciągać struny, bo Pani była wlaśnie w lecznicy.
Są 2, jeden czysty rottek, drugi ponoć z jakąś małą domieszką, czyli mix.

1. Rambo, rottek (ten z foty) - wiek ok.4lat, szczepiony p/wściekliźnie, odrobaczony, niekastrowany. Zdaniem Pani miły rottek, trwa praca nad jego układaniem. Nadaje się do mieszkania i do kojca (w kojcu się nie załatatwia, sygnalizuje potrzebę wyjścia), jest psem zachowującym czystość i zgłaszającym potrzebę wyjścia na spacer. Ładnie chodzi na smyczy. Miał wygryzioną ranę, wszystko wskazywało na to, że "pracował" nad nią, w miejscu uczulenia na pchły. Dostał antybiotyki i jest OK.

2. Rassel, mix rottek (fotek brak) - wiek 2-3lata. Równie grzeczny jak Rambo, ładnie pilnuje. Odrobaczony, zaszczepiony p/wściekliźnie, niekastrowany. Również w trakcie układania, ładnie chodzący na smyczy.

Warunki adopcji - koszt co łaska, miłe by było pokrycie kosztu szczepienia i odrobaczenia.
Adres - Klembów, ul. Słoneczna 2. Brak stałych godzin (Pani mówiła, ze mogę nawet o 20.00), jedyna prośba by przyjazd poprzedzić daniem cynku na komórkę.
mamy jakis pomysl, ktos fgo na utrzymanie do hotelu zabierze?????????????
No wiec psiaca jest od dwóch tygodni u Iwony w hotelu , wykapana wyleczona, miał mocznice, ropienice skóry itd

Jest najgrzeczniejszym psem na swiecie , kcha kotki, pieski zwłaszcza suczki, z pieskami czasami bywa róznie ,w mieszkaniu czuje sie jak rba w wodzie w moim samochodzie tez

W domu wogóle nie widac ze jet pies spi bidusia calymi dniami, natomist pała miłoscia do wszystkich suczek, miloscia straszliwa ,niepochamowana ,bez wzgledu na to czy jest odwajemniona czy nie

Poniewaz nie mial szczepien ,dzis zostal zrobiony complit ,czyli za 2 tygodnie kastracja

I wtedy juz bedzie tylko bezpieczna milość

Szukamy mu wiec domu, moze byc nawet z dziecmi takie osmolatki mu najbardziej pasuja













Jejku jaki cudny Wzbudza respekt samym wyglądem I do tego taki grzeczny,szkoda,ze nie moge sobie pozwolić na trzeciego psa
piękny taki zadumany
Kurcze !!! Co się dzieje ? Na forum ,na pomorskiej coraz ładniejsze prawdziwe rottweilery do otoczenia opieką. Ludzie tracą serce,rozum,czy nastaje taka bieda,że nie mają czym karmić ?
Jest wciąż tak smutny jak na zdjęciu. Znów potrzebuje leczenia, wygryzł sobie kolejną dziurę na tyłku. Jest grzeczny, ale jakiś taki smutny. Nie lubi zabiegów pielęgnacyjnych, ale jest do opanowania. Cieszy sie na widok ludzi, potrzebuje towarzystwa, jak każdy przeciez.
psiak ma tak zwanego hot spota, moja psica to ma raz, dwa razy do roku, jak go wiozlam to jeszcze nic nie mial, zaledwie lekko mokra sierc w tym miejscu, dzis ma łysą ropną dziure wielkosci pilki tenisowej
szkoda ze nie dostal od razu sterydu i antybiotyku byloby juz po sprawie
ola bo ja kazalam go zaszczepic na choroby, bvalam sie zeby czegos nie zlapal

zrobisz mu allegro
śliczny ale ślepia ma naprawde smutne az by sie chciało to biedne psisko tulić zeby smutek zniknoł
?pioch jest smutny bo go boli. Ma problemy typu-zapalenie gruczołu odbytowego, pies nie może się wypróżnic , boli go tyłek i za wszelką cenę chce się dostac do odbytu, poniewaz nie sięga wyrywa sobie dziury na ciele tam gdzie dosięgnie.
Jest ogolony na tyłku , dostaje antybiotyki, odbyt będzie jeszcze oczyszczany, bo się nie dało na raz. Żeby było weselej ?pioch nie lubi zabiegów lekarskich Na szczęscie na nasz widok zawsze i nadal się cieszy.

Na szczęscie na nasz widok zawsze i nadal się cieszy.

a teraz to juz nie wiadomo
o rany jaki on biedny, jaka minka
kasiu uwierz jak zobaczy suke ,dostaje takiej radosci ,ze nie mozna go opanowac ,generalnie caly czas chce "pokrywac"
a tak wyglądal bidulek wczoraj








o rany ale sobie wyżarł

o rany ale sobie wyżarł

jest lepszy niż Bryś
Jaki gustowny kołnierz
Roma z kalisza miała cos identycznego. Na szczęście u niej momentalnie się zagoiło.
biedne psisko
ma jakies imie zeby go na rottke wystawic?
Myślałam ostatnio o tym ....może konkurs na najładniejsze imię ?

Może Lars ?
reaguje juz na Rambo
a w ksiazeczce ?pioch
akacha więc Rambo. Dzięki
ok, niech będzie Rambo
Rambo jest juz na rottce, co z jego stanem zdrowia, mam prawdopodobny dom dla niego, uwaga z dziecmi i kotem o raz małym kundelkiem 8-mio miesiecznym do kolana. blok, u miłosnikow rottkow. prosze o info czy sie nada .
Iza i Lulka wszystko wiedzą, no ej, gdzie jesteście!!!!!
Dziewczyny!!!!
chlopak nadal smutny, dodatkowo paprze mu sie oko, moim zdaniem ma podwinietą powieke

rana na pupie sie goi, ma codziennie czyszczone gruczoly

jest bardzo spragniony kontaktu z czlowiekiem, nie opuszczal mnie na krok, jak mu sprzatalam to stal i patrzyl zamiast biegac, poszlam do ogrodka to on za mną, a jak wychodzilam to patrzyl tak smutno, ze serce peka

jedyny przerywnik w byciu smutasem to jak ktos jedzie na rowerze, motorze to wtedy rzuca sie do płotu i szczeka
ok, a czy nadaje sie dod omu jak wyzej?
ja bym go widziala w domu z ogrodem i najlepiej czulby sie jako jedynak
on nie lubi rowerow, motorow, a widomo dzieciak to zawsze jakis taki mobilny jest
jedna się zagoiła, to wygryzł sobie kolejna dziurę -niżej. Widać że bardzo go boli, kuleje, nie obciąża tej nogi nawet jak stoi



Gdyby był w domu z kimś to pewnie nie miał by czasu na lizanie, a tak, to nawet z nudów sobie liże i liże...
?pioch jet wspaniałym psem. Iwonka bardzo go chwali, jest posłuszny , towarzyski wręcz przylepa, nie ma z nim żadnych problemów tzw. wychowawczych.
Wygląda na to,że ma 10 lat- na tyle ocenił go Lekarz, pewnie dlatego już tak nie biega i sprawia wrażenie smutnego.
Jak na starego psa to jest "pies na baby" zamęczy każda sukę
?pioch potrzbuje ciepłego kąta i człowieka, który go pokocha, zaopiekuje się nim do końca jego dni. ?ądze ,że może jeszcze pożyć, pomimo skórnych i gruczołowatych spraw jest w dobrej formie.
śliczny...tylko bidniusi i smutasek taki z niego wielkie serce potrzebne!!!!
takie poczciwe oczyska
Izunia a wiesz może co z tą jego łapką? Iwona zawiozła go do weta? Dostał antybiotyk? Kiepsko to wygladało........
No tak, podano mu mocniejszy antybiotyk i Doktor powiedział, że jeśli to nie pomoże to będzie trzeba szukać innej przyczyny.?pioch siedzi w kołnierzu niema rady.
biedny Rambus juz tyle tych antybiotykow dostal
Odbylam dzisiaj długa rozmowe z Jackiem K (wlascicelem Bena) i Spioch ma dom
W przyszłym tygodniu jedzie do Jacka,podsumowanie rozmowy ......." no kto go wezmie starego chorego psa"
Jacku
Super
A co tam z jajkami SPIOCHA?Jak trzeba to pare groszy doloze,choc nie za wiele,bo mi sie kieszonkowe konczy.
Tomku dzis mial miec wycicane ,bardzo chetnie skorzystamy z pomocy poki jeszcze cos zostalo
Tomku zabieg byl u lekarza Iwony w Jablonnej ,wysle ci na smsa
wow super
TOMEK K,
witam was mam pytanie co ze spiochem kiedy mozemy sie go spodziewac u nas???

Odbylam dzisiaj długa rozmowe z Jackiem K (wlascicelem Bena) i Spioch ma dom
W przyszłym tygodniu jedzie do Jacka,podsumowanie rozmowy ......." no kto go wezmie starego chorego psa"
Jacku
Sacha, chyba ustalenia z Tobą neiaktualne - śpioch ma zamieszkać z jackiem
nic mi o tym nie wiadomo akascha mi nic nie mowila. rozmawiam z nia ze spioch pojedzie na tym czas do mnie
akacha co jest grane ze spiochem?
Z tego co wiem to jedzie do domu .

akacha co jest grane ze spiochem?
Akacha nic wie na ten temat - napewno z nią to uzgadniałaś??
Rozmawiałam dzisiaj z Agnieszką, ?pioch jedzie w poniedziałek do Jacka, Agnieszka wracając z nad morza zabiera go ze sobą. Powiedziała, że ?pioch jedzie do Jacka.
Myślę, że rozmawiałas z Agą raczej. Trzeba się cieszyć, ze pies ma dom
ok spoko to super ciesze sie naprawde i przepraszam za zamieszanie
Jak się ma ?pioszek ?
ha, potwierdzam, coś się namieszało, nic z nikim nie rozmawiałam o spiochu . w tym czasie miałam inne zajęcia i nie wiedziałam co się na świecie dzieje
To on w końcu ma dom czy nie?
Jacek od Bena mial go adoptowac ,namieszalo mu sie troche w zyciu ,i mam teraz problem ,Spioch jest znow na tymczasie
U kogo ?pioch jest na tymczasie?
Tymczasowo u sachy50. W zawieszeniu jest decyzja ze strony Jacka-względy losowe.
?pioch ma się dobrze, jest weselszy, wygląda na to ,że jest w dobrej formie ,czyli brakowało mu towarzystwa.
Pewnie na dniach rozstrzygną się jego dalsze losy.
Trzymam mocno kciuki.

sacha50 wstaw zdjęcia proszę -na znak, że go te Twoje baby nie zamęczyły
juz to robie izus

Faaaaaajna zgraja
Bądźcie ostrożni, spacerki na dwa kursy, jak mówiłaś, żeby wszystko pod kontrolą było .Dzięki.
ok narazie z bede wychodzila tylko z sonia i ze spiochem jedno czesnie a ume osobno
Sacha, czyli jednak wyszło na Twoje że śpioch jedzie do Was
Napisz koniecznie jak się zachowuje coś więcej o jego charakterku
Goiaczku nie wyzlo na moje poprostu to byla decyzja Agnieszki i Jacka zeby przebywal u mnie na tym czasa. A tak po zatym spioch ma sie dobrze zaczyna sie rozwijac czyli bawic z dziewczynami podchodzic sie do ludzi sie przywitac zaczyna sie robic weselszy przy dziewczynach i przy nas juz sie nie boi dotyku ze jak go glaskamy to odnas nie ucieka.


o to sposzek

to nasz spioch na dworze
to tez spioch
zakochany rotek w umie

sacha50
on jest śliczny
tylko jak Ty sobie radzisz z taką gromadka na spacerach?
trzeba sobie poradzic juz do tego sie przyzwuczailam
poprostu wychodze na dwa razy spacery
Jest uśmiechnięty to wielka zmiana.Pięknie wygląda.

Ps. Sacha błagam o adresatkę na obroży ?piocha , albo napisz markerem na obroży numer telefonu. Twoim dziewczynom też się przyda. Nie zapomnij i nie czekaj.
sacha50
a jak on się dogaduje z Twoimi psicami
chyba jest w siódmym niebie
takie dwie słodkosci i on miedzy nimi....jak rodzynek w serniczku
napoczatku bylo troche spiec ale juz sobie dal spokuj bo wie ze nie ma szans u suczek
a sąsiedzi pewnie myśla ze piesek chce ciagle siusiu- nie domyslaja sie ze piesów jest 3 sztuki.....
tereniu oni juz wiedza ze mamy trzy psy w domu ale nie ma znimi klopotow
a spioch tylko jest na tym czas to narazie sie nie martwia
to sąsiadów masz super!
tez chciałbym bardzo przygarnac jakigos biedaka na tymczas ale moj mąż stawia stanowcze weto i zapowiedział ze wtedy to mam sie wyprowadzic z tymi psami i królikiem - chyba pod most jedynie
ale moze kiedyś urobię go
oj biedaczko
spacer ze spioszkiem
spioch pokazuje gdzie ma sesje zdjeciowa
upolowany spioch na fotce nie zdazyl pokazac swojego ulubionego profilu
Gosiu napisalam ci na GG jutro widze sie z moim znjomym ,ktorego rodzice moze by spiocha adoptowali

to moja tymczasowa rodzina
Spioszerk odzyskuje pewnosc siebie poniewarz zacza szczekac na rowezystow i nie lubi towarzystwa innych samcow ale tylko w towarzystwie suczek.
Agus co ze spiochem czy cos ustalilas?
Wyglada na to ze pojdzie do domu w tym tygodniu
super cieszymy sie ale tez smucimy poniewaz on jest wspanialym psem
sacha, on podobno rowery ganiał zawsze
Oddawaj go szybko , bo jeszcze trochę i się zapłaczesz , a oddac trzeba dla jego i waszego dobra. Trzymam kciuki za domek stały .
?pioch jest piękny.
On tak sobie luzem chodzi, słucha się Was na tyle , nie odbiega , przechodzący ludzie nie mają pretensji ? Jak to jest , bo ja ze zdjęc to nie wiele mogę sie wywiedziec ?
trzeba 5 razy powturzyc to przyjdzie ale i tak nieodejdzie daleko maksymalnie 3metry dalej sie boi zatrzymuje i sie patrzy gdzie jestemy a ludzi tam gdzie chodzimy to niema wiec rotki sa bezpieczne.Spioszek lepiej reaguje na gwizdanie

a ludzi tam gdzie chodzimy to niema wiec rotki sa bezpieczne.

sacha50,


kulajacy sie rotek ze szczescia bo sie dowiedzial ze jutro jedzie do nowego domku
chyba bylo mu znami


bedziemy tesknic za filozofem
Ale zwolni się miejsce dla następnego
Powodzenia ?pioszku

Szkoda,że Lizak się nie doczekał.
tez rzaluje i to bardzo
spioch juz pojechal do nowego domku zmiencie spiocha na tematyke ze jest juz w domu
powodzenia śpioszku
powodzenia psiaku!
Sacha dzięki!
Spioch juz w nowym domu, jade do niego zajrzec wieczorem to 40 km od Krakowa
?pioszek powodzenia
agus czekamy na relacje z wizyty spiocha
Super
Byłam u ?piocha zwanegoo teraz Bazylem w nowym domu ,niby merda ogonkiem ale jest bardzo bardzo zdezorienowany i smutny
Za duzo zmian jak na jedna psia glowe
Za kilka dni przejdzie, oby tylko nowi opiekunowie, byli dla niego wyrozumiali i dali mu trochę czasu nim stanie się całkiem "ich"
Jak tam nasz spioszek?
Dzis rozmawialam wszystko dobrze , wczoraj był chrzest przedpokoju, dzis pojechal na dzialke
Agus co u Spiocha?
Spioch w miedzy czasie sprawiał trche klopotów wychowawczych ale wszystko juz sie uspokoiło.Po prostu Państwo z dobroci serca pozwolili mu na wszystko a potem był kłopot
Pomóż, żebyśmy my mogli pomagać !!!!!!!!!
Kup znacznik dla swojego pupila, taniej nie znajdziesz, symboliczna 1 złotówka
koszt przesyłki ok 2 zł. lub bezpłatnie na terenie Warszawy



Każda złotówka jest na wagę złota